Powerbank do Nikona i nie tylko

[JR-Jazda]

Ohayo!

To mój pierwszy post na forum, więc proszę o wyrozumiałość. Ewentualnie o przeniesienie wpisu na podobny wątek, jeśli takowy już powstał.

Mam aparat Nikon Aw130 i tak się zastanawiam - który power bank jest w stanie go zasilać? Przeglądam FAQ i czegoś na temat power banku nie widzę.
Do rzeczy - będzie mi potrzebny za miesiąc w Japonii. Mój wybór padł na taki aparat nie po to żeby nurkować, bardziej zależy mi na funkcji GPS. Wodoodporność może się przydać w czasie deszczu. Zamierzam robić nim fotki z okien jadących pociągów. Do stacjonarnych zdjęć będę używać innego aparatu lub/i telefonów. Odczytam po podróży współrzędne fotografowanych miejsc z map Google. W terenie przekonam się, jak skuteczne jest łapanie sygnału w kraju z taką ilością gór i tuneli. Może będzie zżerać większość baterii?

Napięcie 3.7V jest zapisane z boku akumulatorka EN-EL-12. Czy to znaczy że nie zadziała z powerbanku o napięciu wyjściowym 5V? Mam kilka modeli na oku, jakie mogę pożyczyć w podróż. Oprócz Nikona zabieram jeszcze aparat Samsung Wb200F, Nokie: C2 i 208 oraz tablet Modecom 8025. Dobrze byłoby mieć uniwersalny powerbank do zasilania w.w. urządzeń.

Udało mi się odwiedzić Japonię i mam już trochę spostrzeżeń, przejściówkę do gniazda też. Wtyczka do mojego Nikona tym bardziej cieszy - zadziała nawet bez polskiej końcówki. Raczej nie muszę korzystać z powerbanku w nowszych wagonach pociągów Shinkansen i w nocnym ekspresie Sunrise Izumo/Seto - tam są gniazdka. Dodatkowe źródło prądu przyda mi się na Hokkaido, gdzie większość linii to bezdrucia.

Proszę o info

[GonzoG]

Nikony zasilame są z baterii albo zasilaczem przez adapter wkładany do gniazda baterii. USB nie jest do zasilania aparatu.

Jak chcesz mieć power bank to musisz go sobie zrobić, w tym celu będziesz i tak potrzebować adaptera zasilania, który jest razem z zasilaczem, bo w nim jest elektronika, bez której aparat nie będzie działać.

[poste]

Nie prościej kupić kilka baterii? Zamiennik do tego aparatu kupiłem za kilkanaście zł.

Ładowanie AW130 jest wygodne, można ładowarką od telefonu, przez USB, itd. W czasie ładowania trzeba otworzyć klapkę i nie da się w trakcie filmować (zdjęć robić też chyba nie, ale już nie pamiętam). Jak nie błyskasz lampą i dużo nie filmujesz to bateria jest całkiem ok, plus podładujesz wszędzie, ja bym się powerbankiem nie przejmował. Chyba, że ma być ogólnie, także do innego sprzętu w razie czego.

Ps. AW130 to jedyny aparat, z którym możesz nurkować na 30 m (przynajmniej tak było 2 lata temu, jak kupowałem). Jakość zdjęć raczej taka sobie, zwłaszcza w gorszym świetle, nie wiem, czy będziesz zadowolony z efektu.

Pps. Gonzo, z tym nie ładowaniem przez USB z powerbanka to może masz rację. Nie mogę teraz sprawdzić bo powerbank gdzieś głęboko schowany i nie używany. Z komputera faktycznie nie ładuje. Z drugiej strony, o ile mnie pamięć nie myli, to z telewizorowego USB ładowałem ten aparat, ale teraz nie mam jak sprawdzić.

[JR-Jazda]

Cześć

Dziękuję za te informacje. Jestem po podróży i przetestowałem na miejscu aparat i powerbanki. Faktycznie, aparatu niedałosie zasilać żadnym powerbankiem. Większość czasu w podróży aparat łapał sygnał GPS, czasem nawet z 2 lub 3 satelitów. Gubił w tunelach ale odzyskiwał po wyjechaniu na otwartą przestrzeń. Jednak coś za coś - bateria trzymała maksymalnie 3 godziny. Ładowanie prądem 110V z gniazdek w budynkach i pociągach - bez problemu. Również udało się z wtyczki USB w samolocie. Jeśli bateria nie była zbyt wyczerpana, to można było robić fotki w czasie doładowania. Ironią losu było korzystanie z polskiej nakładki w zasilaczu na terenie Japonii. Jednak co już było nałożone w Polsce, trudno było rozdzielić. Potrzebne do tego narzędzia lub ostre przedmioty są zabronione do wnoszenia w samolocie. Zresztą adapter do japońskich gniazdek mam jeden ale za to 2 trójniki więc mogłem ładować nawet 5 urządzeń jednocześnie. Takie info na temat rodzaju gniazdek może się przydać, gdyby ktoś jechał do Japonii lub Stanów.
@poste
Skoro taniej kupić zamienniki, to znaczy jakie? Możesz podać kilka przykładów do EN-EL-12 i czy można kupić do nich ładowarkę? Lepiej się przygotować już teraz do następnej podróży.

[poste]

Nie pamiętam już gdzie kupiłem zamiennik, w jakimś sklepie z bateriami bodajże, ładuje się tak, jak oryginał oczywiście. Dla mnie to jest pomocniczy aparat, rzadko coś filmuję (parę razy wieszałem w samochodzie jak rejestrator na ciekawych trasach), głównie od czasu do czasu robię zdjęcia czy filmy pod wodą. Wiele nie powiem o zamienniku, bo użyłem go może parę razy, a kupiłem dla świętego spokoju, bo bateria wystarcza na jedno zejście pod wodę i w miarę intensywne używanie (lampa, film), przy drugim już raczej padnie. Ale zdziwiony byłem, że to takie tanie, w porównaniu np. do en-el15.