To jest mój pierwszy post w tej grupie. Do "pro" nigdy nie aspirowałem, ale... do rzeczy.
Od dwóch lat używam D7100 i teraz naszła mnie myśl, że może już czas spróbować pełnej klatki. Po głowie mi chodził przez pewien czas D500 (tak, wiem - to nadal DX) ale od niedawna skierowałem wzrok w stronę modelu D610. Pełna klatka i do tego w - umówmy się - rozsądnej cenie (czyli w moim zasięgu kredytowym). Przewaliłem chyba cały internet - wątki na tym forum również chyba wszystkie przeczytałem. I pojawiło się masę wątpliwości a raczej pytań do rozwiania.
Mając D7100 z jego 51 punktami AF zamieniłbym na ich mniejszą liczbę w D610. Samo rozmieszczenie tych punktów też jest inne, bardziej w środku kadru. Czy to dobra zamiana czy może nie jest istotna?
Ten sam w obu modelach przetwornik obrazu - Expeed 3.
Oczywiście wiem o podstawowej różnicy - czyli D610 to jednak pełna klatka. Ale co jeszcze? Czy odczuje tak dużą różnicę jak w chwili przejścia z D60 na D7100?
A może dozbierać do D750? A może jednak zostać przy DX i ciułać na D500?
Ze szkieł FX mam jedynie S70-200 f2.8, planowałbym jedynie dokupić jakiś jasny np 24-70? Ewentualnie na początek taki zestaw LINK
D7100 nie chcę się pozbywać. Chciałbym mieć oba modele i w razie konieczności używać ich zamiennie.
Padnie pytanie - co fotografujesz? Przede wszystkim fotografia to moje hobby a nie źródło utrzymania. Sprawi mi ogromną frajdę wyjście z domu i oderwanie się od codziennych spraw. Przede wszystkim przyroda, krajobraz, portrety rzadziej ale się zdarzają. Czasem udaje się zdobyć akredytacje na różne imprezy i fotografowanie koncertów - głównie w mroku.
Aha - używanego sprzętu nie kupuję - taki fetysz.
Szukaj
Skontaktuj się z nami