Z racji wykonywanego zawodu mam kontakt z optyką pomiarową, w tej materii jest lekka stagnacja, bo jest OK i nie potrzeba wiele ulepszać. Natomiast gotów jestem dać wiarę temu co piszesz o optyce użytkowej, bo widzę jak wiele zmieniło się w materiałach optycznych i technologiach ich obróbki. Dziś korzystając z drukarki 3D łącząc materiały o różnych właściwościach mechanicznych i optycznych można zmajstrować świetną bazę do wyszlifowania soczewki asferycznej. 10 lat temu to było duże wyzwanie wyszlifować ja dobrze a 30 lat temu nie było o tym mowy bo było tylko szkło typu CRON o FLINT. Sam proces ich wytapiania to była sztuka Polimery dokonały rewolucji.
Zaczynasz mnie przekonywać Zdaje sobie sprawę z postępu jaki się dokonał ostatnio dzięki zastosowaniu technik cyfrowych w projektowaniu optyki, to musiało kiedyś dać efekt jakościowy. Twierdzisz, że to już ?
No właśnie, do wszystkiego. Nie mam czatowni i nie "wysiaduję jajek" by zfocić coś pierzastego, choć jak się coś trafi to czemu by nie. Bardziej potrzebuję dobre optycznie szkło z szybkim i celnym AF i rozsądnym zakresem ogniskowych. Coś co sprawdzi się w czasie wakacji z rodziną jak również na mały wypad do lasu i na polany. W sumie jakiś kompromis, bo wypad w plener ma być przyjemnością obcowania z przyrodą a nie dźwiganiem klamotów.
Pierwszym kandydatem był N80-400 (starsza wersja), z uwagi na to, że to szkło systemowe. Odradzono mi go z uwagi na wolny AF, śrubokręt. W drugiej przymiarce do tele myślałem o S120-400, jednak brak go w krajowym obiegu wtórnym. Testy DXO wskazywały na nie najlepszą ostrość obrazowania, czy to prawda nie wiem. Pojawienie się informacji o nowym S100-400 wstrzymało moje zapędy zakupowe, argument które podałeś powyżej tylko umocniły mnie w przekonaniu, że warto chwilkę poczekać na ten model.
Szukaj
Skontaktuj się z nami