Szukaj
Ja w "de-czysta" używam bo jednak wygodniej. A to ta sama wielkość co D700. No chyba, że zabieram na rower to wtedy pełen minimalizm. Ale mimo wszystko czuję lekki dyskomfort używając korpusów bez pionowego chwytu (nawet jeśli zdjęcia robię "horyzontalnie), szczególnie w przypadku korzystania z obiektywów 700-1000g i cięższych...
Wagowo nie ma tragedii z dwoma d3s na dobrych szelkach. Moim zdaniem jest chyba lzej niż z dwoma zagripowanymi d800. Ja akurat lubię masywne aparaty bo dobrze leżą mi w ręce.
Po pewnym czasie użytkowania mogę stwierdzić że d3s był super decyzją. Po prostu daje mi super radochę z robienia zdjęć D800 ostatnio zalega w torbie. Obróbka zdjęć idzie mi dużo szybciej a i moja sigma 70-200 znów odżyła bo na d800 wydawała mi się mydlana. Przez pewien czas bałem się że robię głupotę wymieniając d800 na starsy aparat ale teraz wcale nie żałuję bo D3s to świetna pucha bez względu na upływ czasu.
Skontaktuj się z nami