Drugi slot na kartę pamięci - czy używasz?

[esperal]

Używam dwóch slotów równolegle. Zapis w RAW.
W dzisiejszych czasach kiedy karty są stosunkowo tanie problemem nie jest przepełnienie, ale właśnie możliwość utraty zdjęć.

[Viking89]

Ja też używam dwóch slotów (odp. 2) Na obu RAW. Druga karta daje pewność na wszelki wypadek.

[myrele]

Używam dwóch slotów równolegle. Zapis w RAW.
Drugi slot ma jeszcze jedna zalete. Zdazylo mi sie juz pare razy zapomniec karty, ale ze druga zawsze jest w aparacie to nie bylo problemu

[sufenta]

Chcialem byc dowcipny a wyszlo jak zwykle, czyli glupio- odpowiedz 2. Na obu RAW.

[T&T]

Opcja 1.

[madebyzosiek]

Ja zaznaczyłem opcję numer trzy, bo tak to realnie wygląda u mnie... Jak jestem na wakacjach, to karta numer dwa jest używana po przepełnieniu karty 1 (choć często wyjmuję kartę 1 przed ostatnią 100). Jak robię zdjęcia ważne, to na drugiej karcie lądują jpgi, a czasem i rawy.

[Jacek_Z]

Ja mam opcje 4. Nie używam. Nie napisałem tego w pierwszym poscie bo nie chciałem nic sugerować.
Bywa że robię slub i bywa, że robię sesje komercyjną której koszty to pare tysi. I .. nie używam, bo nie pamiętam by to wtedy włączyć.
Na komputerze robię 2 kopie tych zdjęć - na zewnętrznym dysku. Ale w aparacie mam jpg + NEF na tej samej karcie. Duzo przeglądam tego co mam, więc wyłapałbym błąd z kartą. A jak przepadło by pojedyncze ujęcie - no cóż, traktujmy to tak jakby fotograf nie zrobił zdjęcia bo miał zły refleks jak do tej pory nie miałem błędu na karcie. Karta mi się rozsypała, ale mechanicznie, odpadł róg karty SD (dane na niej były dostępne).

Czy forumowicze widzą wyniki głosowania? Powinniscie. Ankieta nie ma czasu zakończenia.

[MstrG]

Ja zaznaczyłem opcję numer trzy, bo tak to realnie wygląda u mnie... Jak jestem na wakacjach, to karta numer dwa jest używana po przepełnieniu karty 1 (choć często wyjmuję kartę 1 przed ostatnią 100). Jak robię zdjęcia ważne, to na drugiej karcie lądują jpgi, a czasem i rawy.

Dokładnie tak samo ja robię. Karta wprawdzie nigdy mi nie padła (tak samo jak u Jacka w jednej ułamał mi się delikatnie róg), ale lubię mieć poczucie zabezpieczenia danych w trakcie robienia zdjęć za pieniądze.

[Tomeqp]

Wybrałem opcję nr 3. W przypadku mało ważnych zdjęć mam ustawiony drugi slot na filmy (których w sumie i tak nie robię) oraz przepełnienie (co chyba się jeszcze nie zdarzyło). Jeśli jednak robię zdjęcia, które są dla mnie z różnych powodów ważne, np. rodzinne uroczystości itp. to włączam zapis równoległy. Kilka kart pamięci już mi w życiu padło, w tym dwa oryginalne SanDiski Extreme Pro. Podobnie pendrive'y, a o dyskach twardych nie wspominając. Wszystko się może zepsuć i zrobi to w najmniej odpowiednim momencie. Nigdy jednak nie straciłem danych i staram się minimalizować takie ryzyko. Skoro aparat daje mi taką możliwość to ją wykorzystuję.

[nikoniarz]

Dość interesujące jest to, że są fotografowie z kilku czy też kilkunastoletnim stażem którym nie padła żadna karta, jak i również tacy, którym padło kilka... Może kwestia odpowiedniego wyboru...