Cześć, od razu przyznam, że jestem laikiem, jeśli chodzi o lustrzanki i dopiero zaczynam swoją przygodę z tym sprzętem. Od jakiegoś czasu jestem posiadaczką Nikona D3300 z obiektywem 18-105. Niedawno zauważyłam coś dziwnego na moim obiektywie... aparat nigdy mi nie upadł, nie został uderzony itp. Nawet nie zwróciłabym na to uwagi, ale dzisiaj trzymałam ten sam model aparatu mojej koleżanki i ona ma obiektyw bez żadnej "skazy", myślicie, że mogę oddać obiektyw na gwarancję? Czy jednak będą próbowali mi wmówić, ze to moja wina... tylko tak się zastanawiam jak mogłabym to zrobić
Szukaj
Skontaktuj się z nami