Ups. Nie wiedziałem.
Szukaj
ile bylem w Armenii? Jak tam z jazda autostopem? chce jechac na 3 tyg, i musze rozplanowac ile na Karabach ile na sama Armenia...
____________
D610, D300s, torba szkiełek i głowa pełna pomysłow
Zgaduję, że jeszcze nie byłeś W planowaniu Ci niestety nie pomogę, bo Armenię zrobiliśmy przez przypadek a na Karabach zdecydowaliśmy się pod wpływem chwili. Zobaczyliśmy akurat tyle, żeby wiedzieć że nie zobaczyliśmy zbyt wiele i że trzeba będzie tam wrócić. Nie wiem też z czym się je autostop, ale domyślam że w ten sposób podróżuje się wolniej niż wynajętym samochodem lub marszrutką, a my właśnie tak się przemieszczaliśmy. Wiem jedynie, że autostop funkcjonuje i to chyba nawet nienajgorzej. Wydaje mi się, że podobnie jak w Gruzji. Co do spędzonych dni to nawet za dobrze nie pamiętam, ale wydaje mi się że w Armenii spędziliśmy ok 9 dni a w Karabachu tylko 3. Do tego kilka dni w Gruzji. Myślę, że w 3 tygodnie masz szansę zobaczyć wszystko, bo nie są to duże kraje.
tak tak mialo byc: ile byles co do stopa to raczej chodzilo mi o to jak tam sie na to zapatruja miejscowi. pytam bo w sasiedniej Gruzji zanim wyciagniesz palec, juz ktos sie zatrzymuje... jeszcze nie wiem czy sie uda w tym roku ale jesli tak to bede sie staral na 3 tyg. z czego musze wstapic na kilka dni do Gruzji, obowiazkowo odwiedzic tam znajmoych.
____________
D610, D300s, torba szkiełek i głowa pełna pomysłow
Z mojej krótkiej obserwacji wynika, że nie ma jakiejś wielkiej różnicy między mieszkańcami Gruzji i Armenii. Są przyjacielscy, gościnni i często aż nazbyt pomocni. Jedyna różnica to taka, że Gruzini myślą, że są europejczykami a Ormianie się lubią z tego pośmiać A poczucie humoru mają ********e. Przynajmniej mi bardzo ono odpowiadało. Reasumując myślę, że z podwózką nie będziesz miał najmniejszych kłopotów. Może Ci jeszcze obiad postawią Tylko pamiętaj (ale pewnie i o tym wiesz), że kaukascy kierowcy to często pijaki i piją czasami nawet za kółkiem. Jeżeli to w połączeniu z górskimi serpentynami nie robi na Tobie wrażenia a do tego masz czas to pewnie autostop będzie strzałem w dziesiątkę.
Przerywnik w dyskusji.
Ostatnio edytowane przez cz4rnuch ; 24-03-2017 o 15:29
fajny przerywnik! prosimy więcej
O i rozowy Zapo z Tbilisi sie zalapal Oj cos o tym wiem, do Tushetii jechalismy z Gienadiejm ktory byl nazywany Szumacherem Kaukazu... szalony czlowiek
____________
D610, D300s, torba szkiełek i głowa pełna pomysłow
Ja to już prawie zdjęć nie robię więc i nie ma co wstawiać. Z ostatnich moich 2 wyjazdów przywiozłem ich w sumie mniej niż kiedyś cykałem przez 2 dni. W czerwcu mam krótki wyjazd na który zamierzam wziąć tylko małpkę z przyspawaną stałką i jeśli się sprawdzi to może w końcu się przemogę. Tymczasem kolejny przerywnik, bez komentarza i bez zbytniej dbałości o kolorek. A munduru nie mam, bo tak działają tajniacy.
a na jakich ty szerokościach pracujesz?
Skontaktuj się z nami