Troche przewrotnie to napisalem
Ale fakt jest taki ze gdy wylatuje na zdjecia wylaczam lamke ostrzegawcza w mojej glowie
Szukaj
Troche przewrotnie to napisalem
Ale fakt jest taki ze gdy wylatuje na zdjecia wylaczam lamke ostrzegawcza w mojej glowie
Włącza się instynkt myśliwego - łowcy. Na szczęście myśliwy od łowów bezkrwawych, z aparatem. Nic tylko zazdrościć i podziwiać.
e tam, świat nie jest taki straszny jakim go malują w telewizornii
Zależy gdzie Ci było dane się urodzić.
Telewizornia nie jest w stanie pokazać pełnego obrazu, jedynie bycie na miejscu potrafi uzmysłowić z czym borykają się ludzie.
Na świecie z pewnością dzieją się rzeczy z najgorszych koszmarów do których żaden reporter nie jest w stanie dotrzeć.
Przeglądając zdjęcia przypomniało mi się coś czego nie do końca jeszcze rozumiem. Pewien fotograf jurnalista powiedział że jak firmy produkujące aparaty wprowadzą priorytety ostrości w mocnych punktach to będzie to koniec fotografii.
sytuacja opisywany tymi zdjęciami jest przytłaczająca. Wiem o niej tyle ile z oficjalnych kanałów przekazu. Ciekawe jak to wygląda na miejscu. Czy "zwykli ludzi" popierają takie działania władzy i policji - ciekawe jak Ty to odbierasz będąc tam na miejscu, Ranbir. Jak oprócz tej akcji wygląda pozycja prezydenta w kraju. Takie proste, drastyczne rozwiązania pachną mi populizmem kiepskiej próby. Łatwo mogę sobie wyobrazić, że w tej ulicznej rzezi bierze udział też inna siła, która przy okazji czyszczenia ulic z narkotyków - czyści też ulice z konkurencji.
Zdjęcia - mocne
Za Fafniakiem - chętnie obejrzałbym większe wersje
PS. przyszło mi też do głowy, że oczyszczanie z chwastów rozpoczęło się od tego najłatwiej zobaczyć- liści - biedaczków ,dilerów biegających z towarem po ulicach. Dlaczego mam pewność, ze zielsko odrośnie z korzeni, których ta akcja nie ruszy? Chciałbym się mylić
Ostatnio edytowane przez RomanZWrocławia ; 05-04-2017 o 14:21
myślę co piszę
Prywatnie: Z6 || N14-30/4s || N24-120/4s || N40/2 || N85/1.8s || SB-600 || YN560
Służbowo: R6 || T24-70/2.8 G2 || C70-200mm f/2.8L IS III USM
ZAJRZYJ I WEŹ UDZIAŁ:
>>RAWki<=>ZADANIA TEMATYCZNE<=>FOTOGRAFIA MIESIĄCA<<
To że zaczęto od najłatwiejszego celu to prawda, ale pomyśl że osoby na górze każdej organizacji, żyją z tego co zrobią ci na dole. Likwidując dół odcinasz obecne źródło dochodu góry i równocześnie sprawiasz że kolejni coraz bardziej boją się "pracować" dla przestępców.
Dla tego powinno się walczyć z najdrobniejszymi przestępstwami, co często nie przynosi chwały i popularności policji, ale jest konieczne by zniszczyć całą organizację przestępczą.
Na każde miejsce szefa, czeka kilku chętnych, na miejsce małego "dilera" do ganiania po ulicach chętnych tak łatwo się nie znajdzie (szczególnie gdy dzieciaki widzą jak szybko tacy kończą w kałuży na chodniku).
Chylę czoła.
Oglądając takie zdjęcia uświadamiam sobie jak mało znaczące są moje pstryki.
Świetny reportaż. Dziwią mnie jedynie komentarze typu zazdraszczam (z pominięciem tych o zazdraszczaniu zdjęć). Metro M. to naprawdę mroczne miejsce, choć oczywiście ma też i moc przyciągania. Bieda, niesprawiedliwość, krzywda to rzeczy z którymi mieszkańcy Filipin muszą się borykać na co dzień. Może dziwić fakt, że spora część społeczeństwa wybrała na swojego lidera i popiera człowieka który obrał kierunek na skróty, ale oni są po prostu zmęczeni tym jak wygląda ich codzienność. Nigdy sam nie rozpoczynałem tematu Duterte, ale prawie zawsze gdy z kimś rozmawiałem to dyskusja po pewnym czasie schodziła na jego temat. Niektórzy są przeciw, niektórzy się boją, niektórzy się wstydzą tego jaki przekaz idzie w świat a niektórzy się cieszą, że coś się z tym robi. Także młodzi ludzie, studenci, muzycy, osoby zdawałoby się nieco bardziej odporne na populistyczne hasła i argumenty siłowe. W każdym razie t-shirty z podobizną Rodrigo dobrze schodzą.
Znakomity reportaż! Poznałem kilka osób z Manili żyjąc w Sydney. Zarówno z bogatych rodzin jak i tych biednych (oczywiście nie tak biednych, że martwią się codziennie czy coś zjedzą...) gdzie 20-30 osób złożyło się na bilet dla dziecka żeby poleciało do lepszego świata... strasznie historie opowiadali, a to było przed rządami Duterte.
Czytałeś może książkę "Eli, Eli" Wojciecha Tochmana, jeśli tak to jak się na nią zapatrujesz?
PS Zdradzisz jak się nazywasz i gdzie można zobaczyć więcej Twoich reportaży (może być w prywatnej wiadomości)? Przyznam - zafascynowały mnie te zdjęcia.
Ostatnio edytowane przez smogg9 ; 08-04-2017 o 11:26
Pozdrawiam | D610 | 16-35 | 35 | 50 | 85 | 70-300 | X100T | X70 + WCL | thewanderingpath.com | instagram
Skontaktuj się z nami