Zabawa w RAWki nr 135- głosowanie

[frogi]

Ciekawe ile głosujących na perełkę... tą odwrócona

[Ostry600]

Wreszcie udało mi się zagłosować choć czasu ostatnio brakuje. "Oleum" faktycznie niektórym przeszkadza bardziej innym mniej.
Jak tak patrzę na swoją wersję to chyba mnie suwaczki poniosły z lekka

[spiritus]

WOW

Prawie 60 głosów... brawo Wy

Kilka prac prowadzi, nie ma remisu ale różnice są niewielkie. Dwie prace bez głosu

[siemalysy]

Głosujący dopisali Jeszcze trochę czasu, może ktoś jeszcze trzyma głosy na końcówkę

[ksh]

Musi być 66.

[siemalysy]

Musi być 66.

Zakładając, że upłynęły już 63 godziny głosowania i mamy 59 głosujących to wychodzi ciut ponad jeden głosujący na godzinę. Zostało do końca ok. 9 godzin to przy zachowaniu tej prawidłowości powinno się udać

[texxx]

Nie ma znaczenia ile osób zagłosuje. Wygra średnia statystyczna .
Nawiązując do komentarza SerU to rawki ewoluują ... i to nie koniecznie dobrze . To już nie rawki ... to raczej cudaki )))

Janusz

[siemalysy]

Nie ma znaczenia ile osób zagłosuje. Wygra średnia statystyczna .
Nawiązując do komentarza SerU to rawki ewoluują ... i to nie koniecznie dobrze . To już nie rawki ... to raczej cudaki )))

Janusz

Wydaję mi się, że jest sporo zrobionych w ciekawy sposób, a nie przedobrzony. W sumie każdy ma swoją drogę w obróbce rawów. Ciekaw jestem wyników bo przekrój pomysłów i sposobów obróbki jest spory... Mi osobiście odpowiada coraz większa liczba uczestników. Niech tak zostanie

[frogi]

Ja świadomie "zdziwam" z lekka z obrabianiem, zresztą praca mi zakwitła, nie dopatrzyłem się kilku słabych kropek przed wysłaniem...
Jest kilka prac - koncepcji które mi się podobają. Głosowałem też na "odwrotkę" to tak za oryginalność

[Ostry600]

Są też dwa różne sposoby podejścia do tematu. Jedni uważają że zdjęcie ma być jak najbliższe temu co widziało oko i zapamietala głowa. Inni że hyperrealizm nie jest konieczny - zdjęcie bazowe jest tylko formą wyjściową przed dalszą zmianą- ważne żeby na końcu fotka zatrzymała na chwilę, żeby widz powiedział woow. Myślę że zadne podejście nie jest gorsze ani lepsze. Po prostu -jedni wolą kremowki a inni rurki z kremem
Problem tylko żeby w opcji nr2 znaleźć złoty środek co jak widać bywa trudne ( dla mnie również)