Na taki artykuł trafiłem... przy porannej lub popołudniowej kawie do poczytania
http://www.benchmark.pl/testy_i_rece...ubileusze.html
Szukaj
Na taki artykuł trafiłem... przy porannej lub popołudniowej kawie do poczytania
http://www.benchmark.pl/testy_i_rece...ubileusze.html
Prywatnie: Z6 || N14-30/4s || N24-120/4s || N40/2 || N85/1.8s || SB-600 || YN560
Służbowo: R6 || T24-70/2.8 G2 || C70-200mm f/2.8L IS III USM
ZAJRZYJ I WEŹ UDZIAŁ:
>>RAWki<=>ZADANIA TEMATYCZNE<=>FOTOGRAFIA MIESIĄCA<<
A od czego sprzętowo zaczęła się wasza przygoda z fotografią ?
Mój pierwszy aparat to była Smiena 8M w 1982 roku, pierwsza cyfrowa lustrzanka to Sony A100, pierwszy Nikon to był dopiero D80.
W sumie ciekawy pomysł aby się tym podzielić
Ja zacząłem kompaktem analogowym skina aw230 (do dziś w szufladzie leży). Rodzice kupili i człowiek ganiał i trzaskał co popadnie. Miałem max 10. lat
Później siostra miała komunię (9 lat temu) i kupiła sobie za to jakiegoś nikon coolpix. Nie mogło być tak, że ona ma a ja nie mam to brałem ukradkiem jej aparat i trzaskałem co popadnie (niestety awaria dysku i się zachowały zdjęcia tylko z jednego ogniska jakie mam teraz w kilku kopiach).
Przez długi okres nie miałem nic... później pierwsze D70 jakie od wuja dostałem jak już byłem na 1-szym roku studiów. Rok temu D300 doszło i kilka analogów (smena, fed, zenit i praktica) jakie ruszę w następnym miesiącu
Prywatnie: Z6 || N14-30/4s || N24-120/4s || N40/2 || N85/1.8s || SB-600 || YN560
Służbowo: R6 || T24-70/2.8 G2 || C70-200mm f/2.8L IS III USM
ZAJRZYJ I WEŹ UDZIAŁ:
>>RAWki<=>ZADANIA TEMATYCZNE<=>FOTOGRAFIA MIESIĄCA<<
U mnie było tak: Ami w 1982 albo 1983 roku i zaraz potem Smena 8M, ciemnia w piwnicy, koreksy i pierwszy powiększalnik krokus (miałem bodaj 8 lat, gdy wywołałem swoje pierwsze zdjęcie ). Pod koniec podstawówki Zenit ET i pierwsze pieniądze zarobione na fotografii - zostałem klasowym fotografem na imprezach i wycieczkach Robiło się stykówki i zbierało zamówienia. W liceum było podobnie, ale przejąłem od ojca Prakticę MTL 3 i w ciemni zagościł nowy powiększalnik Opemus 6. Na studiach pojawiła się pierwsza cyfrówka - jakiś Sony 3.3 Mpix, później Canon Powershot S2, później znów Sony, Fuji Pierwsze lustro to Nikon D3000 i tak do tej pory jakoś leci...
Object error. Unable to run this script. Program terminated!
U mine zaczęło się podobnie jak u SerU - za uzbierane pieniądze kupiłam Ami, robiłam nim zdjęcia przez jakiś czas, aż rodzice pozwolili mi używać Smeny - pamiętam, jak fascynowała mnie lampa błyskowa, na takie śmieszne żaróweczki. W średniej szkole jakoś zarzuciłam fotografowanie. Jak urodziła się pierwsza córka kupiliśmy Zenita, byłam zachwycona jakością zdjęć. 14 lat temu zagościł u mnie pierwszy kompakt Kodak Easyshare CX7 a potem Panasonic DMC-FZ7. 3 lata temu musiałam być grzeczna bo pod choinkę dostałam pierwszą lustrzankę N D5200 w kolorze bordowym Po 2 latach doszłam do wniosku, że nie do końca zadowala mnie efekt jaki otrzymywałam w portretach, wiec zakończyło się to wymianą D5200 na D750. I wydaję się mi,że ta puszka zostanie u mnie na dluuugooo
To ja się przy was nie mam czym chwalić.
Jakieś 4-5 lat temu miałem okazje się D300s kolegi pobawić... I przepadłem.
Ja również w latach 80-tych zaczynałem od Smieny
Początek lat 90 za czasów liceum była Yashica MF-2 (kompakt)
W czasach studiów odkupiłem od kolegi pierwsze lustro Yashica FX-3 Super 1000 (najprzyjemniejszy aparat jakim robiłem zdjęcia, nim nie dało się źle naświetlić)
Niestety po paru latach padła migawka a że miałem szklarnie do tego i lampę to następna była Yashica 109, którą używałem do 2009r.
W końcu przyszła pora na cyfrówę - Canon SX20IS - używany do zajechania.
Z początkiem bieżącego roku doczekałem się lustra cyfrowego D7200. Wybór padł na Nikona w myśl zasady: "Jeżeli koledzy mają Nikony - bierz Nikona, jeżeli Canony - bierz Canona, jeżeli mają Sony - zmień kolegów"
Ja zaczynałem od Perfecty II (średni format od razu ) gdzies w okolicach 1985-86. Potem 1988 smiena symbol (w której po lekturze książek o fotografii wykręciłem obiektyw ), 1989 pierwsze lustro Zenit E, kółko fotograficzne w MDK i kolejno: zenit 12xp, Kijew 19, Yaschica Mat, Pentax KM, Canon A 1 (łezka), Canon F1, Minolta 7xi, Minolta 600 classic, Canon T90 (wiele pieknych łezek), Minolta 9XI, pierwszy nikon F90x, Nikon F100, Minolta 9 (to był sprzęt) i pierwsze lustro cyfrowe w 2005 - Konica Minolta 7D, Canon 30D, Canon 5D i znów Nikon d3, D700, D3s, D600, D610, D750....
Tylko kilka aparatów miało "to coś", że aż się micha cieszyła. Z nikonów d3 i d750 dawały mi najwięcej frajdy z robienia. Z Canona - A1 (z winderem) i T90 i pierwszy FF cyfrowy - 5D (miałem przyspawany do niego prawie na stałe 35/1,4 L). Z Minolty (KM) - pierwszy AF - 7xi, Minolta 9 (piekny klocek) i pierwsze lustro cyfrowe KM 7D.
Trochę czasu z fotografią minęło. Może nie jak u Nikona 100 lat, ale też nie mało
Ostatnio edytowane przez tomisiek ; 13-02-2017 o 12:19 Powód: 10 lat przeskoczyłem ;) z 1989 na 1999
https://www.facebook.com/lookandphoto trochę bloga
smiena 8m, zenit 12xp, zenit ttl, praktica mtl, yashica 108mp, canon eos 50e, canon eos 5, nikon d80 i dalej juz poszło. teraz fotografuje smartfonem głównie hahah... takie czasy
Ja tez zaczynalem od sredniego format - plastic-fantastic AMI 66 (czy ktos pamieta przeslone w postaci metalowego pierscienie opuszczanego "wajcha" przy obiektywie?), pozniej przerwa I w 7 klasie Zenit 11 (TTL jeszcze nie bylo na rynku). W 1989 bodajze Practica BX-20, pierwszy wypust Olympusa mju, pozniej Nikon F80 (za wygrana w Toto-Lotka!), pozniej D700+lampa+szkal.
Teraz sentymentalnie Fuji X-T1 z pokretlami.
Pierwszy powiekszalnik (I reszte sprzetu) dostalem w 7 klasie - Krokus 35 (Opemus byl poza zasiegiem).
Nie wiem, nie znam się - nie bierzcie mnie na poważnie.
Skontaktuj się z nami