W moim odczuciu nie ma tu pracy, która nie zasługiwałaby na głos. Jedna jest zupełnie inna niż pozostałe. Ale to forumowicze głosują. Można przytoczyć tu dialog z polskiej komedii:
"Sz: Silnoręki, sprawdź mi tę całą wytwórnię muzyczną i dowiedz się czy można coś na tym zarobić. Jeżeli tak, to wchodzimy w ten biznes.
Silnoręki: Musimy już jechać na tę operę.
Sz: Jedziemy! Ahhaa, jak Bolec coś nagra, to załatw, żeby to było pierwsze miejsce na liście przebojów.
Si: Ale to chyba ludzie decydują.
Sz: To dowiedz się jacy ludzie i porozmawiaj z nimi po swojemu."
Szukaj
Skontaktuj się z nami