Witajcie. Będę wdzięczny za pomoc przy doborze stałek.
Ogólnie to pracuje na D750/610 i zoomach zakres 16-200 2.8
Czas jednak iść poziom wyżej. Plastyka, zdjęć i skupianie na kadrze a nie zoomaniu. Działam w branży ślubnej już 3 rok to i myślałem o zestawie uniwersalnym 20, 35, 50, 85. Jakoże działam na Nikonie to myślałem o zestawie Nikkora 1.8G. Co system to system. ALE!!!
Jak wiecie jednak świat i obiektywy poszły do przodu. Przedstawiono mi kilka ciekawych zamienników. Głównie skupiam się na Sigmie i Tamronie. Jakoże mam ok 5tyś. to grzecznie chciałbym zacząć od szerokiego i portretowego zestawu tj. 35 i 85 (tak myślę coś bije się czy nie 50).
Patrząc na cenę zgadza się trzeba będzie wziąć coś na raty ale gotowy na to jestem tylko teraz tutaj dylemat..
Sigma 35 1.4 ART skalibrawano przy mnie lekko i fakt jest żyleta od 1.4 - cena ok. 3400 - kwestia czy faktycznie wykorzystam pełne 1.4 czy nagle nie okaże się że będę domykał do 1.8. Jak z waszego doświadczenia to wygląda. Wiem że trzeba się nauczyć tego używać ale czy w pełni cały czas się to wykorzystuje??
Przy 1.8 to już wchodzi w grę TAMRON 35 1.8 - jest stabilizacja!!, lżejszy (co nie ukrywam mega zaletą), wiadome że 1.8 to 2 kroki mniej światła niż przy 1.4 i cena 600zł raptem to pikuś.
Co radzicie. To że zestaw różni się ceną 2tyś to ok. Przełknę bo to ma mi służyć do pracy. Ze świętej trójcy nie rezygnuje tylko chce bardziej teraz mieć perełki do zdjęć na dopicie pary (wow...........) Poza tym zawsze to wyjazd na urlopik i 2 stałki wystarczą
Pomożecie? jestem bardzo wdzięczny
Szukaj
Skontaktuj się z nami