Dotarł do mnie z Dzikiego Zachodu najnowszy MacBookPro.
Podziele się z Wami wrażeniami - może komuś się przydadzą moje przemyślenia przed zakupem.
Obiekt: MBPro 15” colour space grey 2,7 GHz, 16 GB RAM, 512 SSD grafika 2 GB.
Zasadzałem się na konfigurację z 1 TB SSD i 4 GB RAM ale ponieważ przynajmniej przez kilka tygodni nie będzie takich w sprzedaży to kupiłęm wersję nieco chudszą.
Wygląd: jest ładny Wyglądem i grubością przypomina Mac Book Air a nie starego Pro.
Pozytywne zaskoczenie że 15” jest lżejszy niż stara 13”. Mówiąc „stara” mam na myśli model MBPro Retina Late 2013.
Smukły i zgrabny, wielki gładzik (jak mały telewizor). Na górze Touch Bar dotykowy który przejął pasek klawiszy funkcyjnych (pogłaśnianie, jasność itp) i jeszcze kilka innych rzeczy które mnie nie będą do niczego potrzebne (miniaturka paska www itp).
Tu moje pierwsze niezbyt pozytywne wrażenia - na gładziku klika się dziwnie… Nie umiem tego dokłądnie opisać ale na starym było to kliknięcie z wyrażnym „puk” jak naciskaliśmy palcem a tu jest taki „gong”. Pewnie kwestia przyzwyczajenia…
Ekran OK na pierwsze wrażenie (jak to Retina) ale mam nadzieje że nie będzie takiej wpadki że ekran się wyciera przy czyszczeniu dedykowanymi narzędziami. Tak jest w starych MBPro Retina. W sprzęcie tej klasy nie powinno mieć to miejsca.
Drugie nie miłe zaskoczenie to ładowarka - jest to wielka kostka
Trzecia najbardziej niefajna sprawa to tylko i wyłącznie 4 złącza USB-C. Do ładowani a i wszystkich peryferiów.
Nie wiem jaki ………. poddał Apple ten pomysł ale dla mnie to paranoja bo żeby komfortowo pracować muszę mieć kilka przejściówek. USB-C —> Thunderbolt, USB-C —> zwykłe USB itp.
No po prostu PARANOJA!
Używam w terenie zewnętrznych dysków LaCie Rugged 4TB (te pomarańczowe) i kiedyś poprostu wpinałem w bok i OK. Teraz muszę mieć dodatkowy kabel.
Wprawdzie LaCie już robi te dyski w wersji USB-C ale jeśli ktoś ma takie i takie to niestety trzeba dodatkowe kable.
Kolejna rzecz która bardzo mi się nie podoba to zrezygnowanie z czytnika kart SD. Mam we wszytstkich Leicach te karty i było dla mnie prościej wyjąć z aparatu i włożyć w bok komputera niż kupować dodatkowy czytnik…
Wydajność - zapuściłem test RAW (forumowy) w Capture One Pro 10 na nowym liczydle: 3 min 42 sek. Szybciej niż na starym MB Pro. o prawie 2 min
Podsumowanie - jak stary japkowiec kupiłem japko - komputer w obecnej odsłonie śliczny ale dla mnie niezbyt funkcjonalny do pracy w terenie.
Gdyby nie fakt że potrzebowałem szybko nowego komputera to pozostał bym przy „starym” MBPro...
Pozdrawiam. Piotr
Szukaj
Skontaktuj się z nami