Znalezione w sieci na temat Sigmy 2,8/300

[leon001]

Często padają pytania nt. Sigmy 2,8/300, czy warto kupić ten obiektyw. Na FB forum fotoreporterów znalazłem takie oto wpisy:
"Michał Fludra zależy do czego chcesz go używać, jak do sportu to się nie nadaje - wolny jak żółw. Miałem tego i 120 - 300 sigmy i oba nie radzą sobie z ustawianiem ostrości w trybie śledzenia. Piłka kopana, ręczna czy cokolwiek co się szybko przemieszcza, zwłaszcza w kierunku "na ciebie" jest praktycznie nie do zrobienia tym obiektywem."
i
"Krzysztof Cichomski Podobnie jak Adam Jastrzębowski miałem Sigmę, mam Canona. Obaj raczej nie bez powodu się przesiedliśmy. Sigmą spokojnie można robić zdjęcia ale... Ale moim zdaniem praca AF dość nieprzyjemna i nieprzewidywalna i szczególnie pod światło sporo zdjęć może być nietrafionych. Jakość wykonania w porównaniu do Canona przemarna. Dość szybko złazi lakier, nawet od byle pyknięcia o coś. Na osłonie przeciwsłonecznej błyskawicznie luzują się śrubki i lepiej je zawczasu zakleić superklejem bo śruba mocowania może polecieć sobie gdzieś luźno. IMHO Sigmę można kupić jeżeli jest w okazyjnej cenie, ale lepiej polować na używaną 300/2.8 IS USM niż nową Sigmę 300/2.8 HSM."
Nic dodać nic ująć. To są opinie osóļ, które miały ten sprzęt i korzystały z niego a nie ludzi, którzy zrobili parę zdjęć na zjeździe optycznych.pl

[robanto]

Też kiedyś takowy testowałem i po jednym dniu już wiedziałem że nigdy go nie kupię...nie tylko AF mi nie odpowiadał ale i jakość obrazka. Nie polecam.