Szukaj
Panowie, bez złośliwości.
Może akurat jest to dobry kierunek by pisząc pracę czegoś się dowiedzieć. Może. Ale to trzeba samemu poszukać, poczytać, pooglądać filmy na necie o tym traktujące. Może wtedy się autor czegoś dowie.
Może napisze dobrą pracę (zadanie domowe).
możliwe, że się nie znam a monitor mam słaby
Z mojej strony nei ma cienia złośliwości - jest niebotyczne zdumienie.
Otóż zawsze wydawało mi się, że pisze się o tym, o czym ma się jakiekolwiek pojęcie. Nie wymagam, żeby autor wiedział wszystko z danej dziedziny i do ostatniego przecinka, ale przynajmniej żeby miał coś rozsądnego na temat jaki sobie wybrał do powiedzenia.
A ta sytuacja trochę przypomina mi coś takiego: nie znam starotajskiego, nie wiem jaki ma alfabet (czy w ogóle ma alfabet, bo może ma hieroglify), ale znam polski - to napiszę sobie pracę o różnicach pomiędzy językiem polskim i starotajskim. Koledzy, pomóżcie, znacie jakieś literki starotajskie, albo jego fleksję?
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
Toć przecież dlatego napisałem drugą część mojego posta (od 3 zdania)
Czyli wszyscy zgadzamy się co do meritum
możliwe, że się nie znam a monitor mam słaby
Wiem, ale Ty też wiesz, że cokolwiek napiszę (poza: boskie, ach boskie zdjęcia tego streetu!) jest brane przez userów za złośliwość, choć nawet nie miałem takiego zamiaru. I dlatego ostatnio muszę ciągle udowadniać, że nie jestem wielbłądem i wyjaśniać, wyjaśniać, wyjaśniać...
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
Bombel wyluzuj się, nie tylko o Ciebie, a może w ogóle nie o Ciebie chodziło z tą złośliwością (dobrze mi się wydaje @notdot ?)
Trochę ciężko się wyluzować - choć ogólnie jestem dość wyluzowany jak na swój wiek i wzrost - jeśli ktoś mnie kłamliwie atakuje, a ja nie mam możliwości pokazanie, że to bezpodstawne...
pozdrawiam bombelkowo
Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.
Dzieci nie macie? Codziennie każą im pisać o sprawach, o których nie mają pojęcia i zwykle nie chcą mieć pojęcia. Kryzysowo jest, jak rodzice też nie mają pojęcia.
Fabrycznie, to człowiek umie oddychać, wydalać i krzyczeć. Reszty musi się nauczyć - od zera.
Pozdrawiam Krzysiek vel kojot. |Z6II|N24-70/2.8S|N70-200/2.8S|N24-200|ZTC-2.0x|S135/1.8|V40/1.2|N105/2.5| kojotowe.pl fikołki
ależ oczywiście, że nie, choć może powinienem po zdaniu " Panowie, bez złośliwości. " dołożyć jakiś uśmieszek czy coś
oj @2pompon faktycznie za bardzo do siebie wszystko bierzesz, a wiedz, że prawisz dobrze i się dobrze cię czyta, i ogólnie się z tobą zgadzam, stąd nie wiem czemu odniosłeś mylne wrażenie
możliwe, że się nie znam a monitor mam słaby
Skontaktuj się z nami