D800E VS D610

[111lisu]

Witam
mam pytanie: jakiś czas temu nabyłem drogą kupna D800E jako następcę D700 i niby fajna ta pucha, ale nie do końca.

Ostatnio w padł mi w łapy D610 z Sigma Art 35/1.4 foty bardzo mi się podobały i to bez żadnej lampy.
W kościołach jest raczej mało światła mój 800 nawet z lampą takich "nie zrobi"
Myślałem, że jest jakoś super poustawiany, ale po krótkiej analizie memu chyba nikt go nie dotykał po prostu default.

Ja i właściciel D610 byliśmy w szoku kiepską jakością fotek z 8setki czy to norma czy faktycznie coś jest z nią nie tak?
Dodam że tą Sigmę*zapiąłem do 800 i nie było żadnej poprawy w obrazkach no nie obrażając D300, ale w podobnym stylu.
Wysokie ISO, itp., zabawy nie wiele pomagają no może "coś daje" ekspozycja +0,3 - 0,7 ale szału nie ma.
Soft oczywiście ostatni jaki jest na stronie producenta ale zmian żadnych nie ma.

Dzwoniłem do serwisu powiedzieli mi, że piksele są mniejsze i gorzej reaguje na światło niż wspomniany d610.
Może jest coś o czym nie wiem w D800 żeby radziła sobie lepiej w świetle zastanym?
W dodatku często mi przepala fotki z lampą i jakieś takie "żółte" są. Jestem bardzo zdegustowany tym body,
chociaż ergonomia jest bardzo przyzwoita pomimo że w d700 była jak dla mnie lepsza.

[fafniak]

No.....
niewiem czy na statcji będzie popcorn, ale jade !!!!

[smogg9]

Po prostu D800 to taka gorsza wersja D600 tylko, że dedykowana profesjonalistom. D610 to jest dopiero pucha! Z Sigmą 35 Art piksele tak łapią światło że szok, polecam!

[GonzoG]

Jak oglądasz zdjęcia w 100% powiększeniu, to na pewno te z D800E będą gorsze. Ba.. będą identycznie zaszumione co zdjęcia z D7000 czy D5100 - aparaty te mają niemal identyczny rozmiar piksela.

Faktem jest też to, że D800E to starsza generacja matryc, które bardziej szumią. Dodatkowo D800E bardziej szumi od D800. Jest to pierwszy Nikon bez filtra AA i nastawiony przede wszystkim na detal, a tym samym odszumianie, które głównie bazuje na rozmywaniu ubrazu, jest słabsze - tak, nawet RAWy są odszumiane w aparacie.

Tu jest porównanie szumów z D800, D800E, D610 i D750.
Przyglądając się tym zdjęciom można nawet dojść do wniosku, że D750 bardziej szumi niż D610, ale obrazek z D750 jest ostrzejszy i po odszumieniu będzie lepszy niż ten z D610.
Podobnie może być przy zdjęciach z D800E.

[stachmuszel]

Ale koledze 11lisu nie chodzi stricte o poziom szumów, tylko ogólną jakość zdjęć. Nie napisał tylko, czy chodzi o RAW czy JPG.

[MstrG]

Fajnie by było zobaczyć te zdjęcia, łatwiej by było ocenić co poszło nie tak w D800.

[111lisu]

Nie mam tych z D610 ale te z D800E po prostu wstyd mi za nie, oczywiście robię w RAW.
Szczesze to przeżyłem lekki szok widząc fotki z D610, czyli zostaje opchnąć puchę.
Niech się jakiś profesjonalista cieszy. teraz mam potwierdzenie moich obaw co do matrycy.
Tzn w dobrym świetle nie jest aż tak źle ale w słabszym to koszmar jak na mój gust,
a nie zawsze lampa zrobi to co potrzeba. Używam w większości przypadków Sigmy 50/1.4
ale zamiana na Sigmę A35/1.4 praktycznie bez różnicy. Jestem zdruzgotany.
I nie chodzi mi o same szumy ta matryca jest chyba mniej czuła.

A czy można wgrać do 800E softu z D800?

[stachmuszel]

Chyba jednak bez pokazania fotek nikt nic konstruktywnego Ci nie napisze. Przypuszczam, że większość kolegów ma duże oczy ze zdumienia, po tym co napisałeś.

[esperal]

Wygląda na to że właściciel D610 po prostu lepiej radzi sobie z fotografią. Tyle i aż tyle

[robanto]

A ja sprzedałem 750 by się przesiąść na 810 ( ponoć dość blisko 800E) i jak już kupię to też będę zdruzgotany?!