Mam nadzieję, że załapałeś się na promocje z Tap-in Console. Ja jestem bardzo zadowolony ale dopiero po malutkiej kalibracji tym właśnie urządzeniem
Szukaj
Mam nadzieję, że załapałeś się na promocje z Tap-in Console. Ja jestem bardzo zadowolony ale dopiero po malutkiej kalibracji tym właśnie urządzeniem
Onanizm sprzętowy jest powodem niemocy twórczej...
Witam!
Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów robił bezpośrednie porównanie tego szkiełka z Sigmą S?
Z6| N24-70 S|N14-30 S|T 150-600 5-6,3 G2|SB-910|Na sprzedaż: N 18-300 ED VR 3.5-5.6|
Dzień dobry, mam pytanie do użytkowników wersji G2. Jak sprawują się uszczelnienia, czy obiektyw nie zasysa kurzu paprochów, tak jak wersja pierwsza?
Mam wersję pierwszą która niczego nie zasysa, więc pewnie wszystko zależy od sposobu użytkowania i "wielkości lupy" do poszukiwania paprochów.
Każdy obiektyw, a w szczególności długi ZOOM zawsze może coś zassać, szczególnie jeżeli pracuje w zapyleniu. Jeżeli są dodatkowe uszczelnienia to na pewno jest lepiej, ale jeżeli poruszasz ZOOM-mem, to zmieniasz objętość tego obiektywu w środku, więc to powietrze gdziś musi do niego wejść i wyjść z wszystkim tym co w tym powietrzu się znajduje. Dodatkową ochronę może dać raincover, ale przy intensywnym "pompowaniu" ZOOM-em też bym na to specjalnie nie liczył. Zastanawia mnie ten kurz w puszczy, który zagraża obiektywom. Chodzę trochę po róznych lasach, ale takiego zjawiska nie spotkałem. Chyba, że jest to miejsce przy trakcie gruntowym w czasie suszy po którym jeździ dużo ciężarówek, tylko wtedy co tam można fotografować.
Dzięki! Nie brałem pod uwagę, że pewnie każdy zoom bez wewnętrznego ogniskowania będzie mniej lub więcej zasysać brudy. Czy możesz mi jeszcze napisać jakie jesteś w stanie najdłuższe czasy uzyskać z reki na ogniskowej 600mm z tym obiektywem? Zastanawiam się pomiędzy wersja G1, a G2. Na tą drugą mnie za bardzo nie stać... a podejrzewam też że pierwsza wersja mi do fotografowania głownie kopytnych, czy żerujących ptaków spokojnie wystarczy.
Ja nie fotografowałem T 150-600 G2 więc osobistych porównań nie mam. Jednak z wszystkich opisów wynika, że stabilizacja jest na tym samym poziomie. Jak zapewne czytałeś G2 ma możliwość indywidualnego dopasowania stabilizacji do potrzeb użytkownika przez konsolę USB z komputera. Jak to działa nie wiem. Jeżeli chodzi o czasy z ręki to sprawa jest bardzo indywidualna i moje wyniki nie muszą się nijak przekładać na Twoje. W lesie jest na tyle mało światła, że ja od jakiegoś czasu prawie całkowicie zrezygnowałem z focenia z ręki. Używam monopodu lub statywu, z podchodu najczęściej monopod. Monopod ma jeszcze dla mnie taką zaletę, że znacznie wygodnie z nim nosić zestaw z długim tele używając go jako uchwytu i trzymając lewą ręką. Moje doświadczenie jest takie, że przy długich ogniskowych najczęstszą przyczyną nieudanych zdjęć jest poruszenie, dlatego w podchodzie: monopod, AUTO ISO i czas minimum ustawiony na 1/300 i do tego dla pewności kila zdjęć w szybkiej serii. Wszystkie rekordy focenia z ręki sobie dość dawno odpuściłem, bo przy ogniskowych 500-600mm w lesie to dla mnie kiepski pomysł, szkoda mi chodzenia żeby na koniec się okazało, że fajne ujęcie ale jednak wyszło trochę poruszone, z zaszumionego zawsze można jeszcze coś wyciągnąć, a poruszone to tylko do kosza.
Dzięki wielkie bardzo mi pomogłeś w wyborze, nie żebym już widział na którą wersje się zdecydować, ale top bardzo istotne i trafne uwagi.
Zadowolenia z wyboru życzę.
Skontaktuj się z nami