Szpilki katalogowo

[pioterkow]

Pomysł fajny, choć wolę zdjęcia szpilek na zgrabnej damskiej nodze...
Mnie razi troche tylko odbicie okna i kawałek nazwy (logo?) wystający i ten błyszczacy kawałek szwu.
Co do logo - zostawiłbym albo całą nazwę albo delikatnie przekadrował żeby w ogóle jej nie było widać.
Ten numer buta (37) bym wystemplował jeśli to nie naklejka i nie można zdjąć.
Pozdrawiam.
Piotr

[ecml]

Zaraz wywalę te bliki w Photoshopie, mnie też już drażnią. Numerek też usunę, ale logo zostaje
Uprzejmie dziękuję za uwagi i kolejny merytoryczny komentarz.

[sailor]

niestety w robocie katalogowej musisz poprawiac bledy produkcji. zapietek jest okrutny i do poprawy, swiatlo sie tam zle rozklada eksponujac nierowne szycie. no i bliki musza byc delikatne, gladkie i nieinwazyjne.
nie wiem jak wyglada zlecenie ale publkacja z takim tlem w materialach drukowanych bedzie uciazliwa. numer usnac. logo powwinno zostac. wewnetrzna strona buta pokazuje zmarszczona skore i nierowno ulozona wkladke - niedopuszczalne w katalogu
produktowka wbrew ogolnej opinii to wredna i ciezka robota, ktora malo kto docenia. oczywisice kwestia budzetu za jaki to robisz.

[ksh]

Szpilki takie straszne kopyta, nie mój gust ale o tym nie dyskutujemy
Pierwsze wrażenie jak zobaczyłem zdjęcie to że te buty są używane, potem jak się przyjrzałem to chyba przez to że szew na tyle jednego i nosek w drugim mają jakieś cuda odbicia, do tego światło padające do wewnątrz pokazuje zmarszczone obicie wewnątrz, to chyba sprawia wrażenie negatywne.

[ecml]

Nie spodziewałem się, że w takim wątku dowiem się tylu nowych rzeczy. Bardzo dziękuję za kolejne merytoryczne komentarze.

[ksh]

Ale to jeśli dąży się do idealnej fotografii, ogólnie to i tak ponadprzeciętne zdjęcie patrząc na koszmarki jakie są w na sklepach i allegro