Po wielu przebojach z mikrofonem i zapoznawaniem się, wyważaniem z flycamem doszedł problem następny.
Jak ten komplet (aparat, flycam) utrzymać w ręku kiedy nie jestem osiłkiem a to ustroistwo waży razem kilka kilo?
To wszystko skompletowałem pod kątem amatorskich nagrań wideo oraz okazjonalnym nagrywaniu na zbliżającym się weselu.
Wypstrykałem się z kasy więc (może naiwnie) oczekuje na jakieś pomocne porady jak rozwiązać ten problem, żeby po kilkunastu minutach ręka i nadgarstek nie odpadły.
Za porady typu: "Ćwiczenia ręki i muskułów" dziękuję z góry, bo wiem że i ta mnie to czeka.
Jakieś techniczne myki i pomysły by mnie bardziej interesowały,
Szukaj
Skontaktuj się z nami