Witam,
Chciałbym prosić o opinię w kwestii opłacalności ewentualnej naprawy aparatu wymienionego w temacie.
Geneza problemu jest następująca - 2 lata temu nabyłem ten aparat i przez ten czas użytkowany był bardzo rzadko - przy okazji jakiś wyjazdów itp. Rok temu podczas robienia zdjęć zdarzyło się kilka razy, że włączał się z oporem, z opóźnieniem. Zwaliłem to na ewentualne problemy z akumulatorem, że może słaby itd. Później np , po dłuższym czasie leżenia , aparat uruchamiał się bez problemu. Jakiś miesiąc temu chciałem wykorzystać aparat więc podłączyłem ładowanie - w zestawie nie było osobnej ładowarki więc przewód podłącza się bezpośrednio do aparatu. Następnego dnia rano porażka - aparat nie chce się włączyć. Pomyślałem, że może akumulator stary, źle mu zrobiły długie okresy nieużytkowania i po prostu padł oraz nie da się go naładować. Kupiłem zamiennik, wkładam i to samo - nie da się włączyć aparatu ani go ładować - po podłączaniu zasilania nie miga dioda ładowania. Żeby było śmiesznej "awaria" nastąpiła jakieś 10 dni po upływie gwarancji....
Zaniosłem aparat do serwisu, otrzymałem wycenę oraz uwagę, że nie wiadomo czy da się to naprawić. Przy odbiorze dowiedziałem się, że faktycznie - nie dało się. Diagnoza - uszkodzona płyta główna i pozostaje tylko autoryzowany serwis.
Tutaj moje pytanie - Czy ktoś orientuje się ile może kosztować taki podzespół łącznie z kosztem naprawy w autoryzowanym serwisie? Pytam ponieważ nie wiem czy w ogóle jest sens poszukiwania takiego serwisu i zlecania naprawy skoro cena może być zabójcza.
Swoją drogą to totalna żenada aby sprzęt niby takiej uznanej marki prezentował taką jakość.
Szukaj
Skontaktuj się z nami