Drukarka jak w temacie Epson L805. Na kilku tanich papierach błyszczących 180g zostawia ślad ząbków, pod światło widać.
Szukaj
Drukarka jak w temacie Epson L805. Na kilku tanich papierach błyszczących 180g zostawia ślad ząbków, pod światło widać.
Pod fine art mat przygotowuję zdjęcie zawsze niezależnie od wydruku (kaliborwany monitor Eizo ColorEdge), potem to jest mix podglądu na kilku różnych profilach, próbnych wydruków i własnego doświadczenia. Takiej korekty NIE można przeprowadzić dla każdego zdjęcia (przynajmniej ja nie umiem). Za każdym razem jesty to bardzo indywidualna sprawa, każde zdjecie jest inne, ma inne nasycenie, rozpiętość tonalną, jasne lub ciemne partie, jak do tego jeszcze dołoży się kolor, to nie ma bata, trzeba robić indywidualnie.
Nie opracowali, bo moim zdaniem nie da się zrobić unowersalnego podejścia. Tu nie ma normy. Normą jest plik źródłowy (skan lub RAW, a tak na prawdę powinien być obiekt fotografowany + wszelkie charakterystyki oświetlenia tego obiektu). Wszystko dalej to powolne ograniczanie tej normy, coraz to bardziej, na papierze kończąc. A skoro ograniczamy, to możemy to robić na różne sposoby, bardzo subiektywne.
Tak. Na logikę, jest właśnie tak jak mówisz, przy czym zazwyczaj użycie profilu ICC nie jest takie liniowe (+ black point compensation zmiękcza efekt dojechania do ściany czerni). Możesz spróbować wziąc Quad Tone Ripa i zlinearyzować krzywą do cz.b. pod dany papier matowy. Liniowa krzywa spowoduje rozjaśnienie całości zdjęcia (sporawdzone w praktyce), żeby było przystępne dla oka, trzeba sterować lekko gammą. W ICC dochodzi kolor co znakomicie utrudnia sprawę.
M.in. z tych powodów tryb ABW nie jest liniowy (popatrz tutaj), dochodzi jeszcze praca "pod publikę" coś tak jak guzik loudnes/kontur we wzmacniaczu.
To nie jest dobra wiadomość. Bo już myślałem, że opracowałem stałą korektę pod Pressy, przy drugim podejściu w oparciu o pierwszy wydruk i podgląd profili, i wyszło bardzo ok. Jeśli to nie zadziała na innych fotkach, to oznacza koszty na druki testowe.
(Też przydałby mi się taki Eizo CE, może kiedyś się dorobię)
Ostatnia sztuka kupowana na allegro. Ale też o dziwo znalezione na otwartych stoiskach w galerii handlowej we wrocławiu, dodatkowo papier miał certyfikat fsc - a to już rzadkość. Radzę pogrzebac na różnych aukcjach wlasnie - olx, gratka czy serwisami z lokalnymi ogłoszeniami, z pewnością się znajdzie
Posiadam Epsona L850 i problem z zielonym zafarbem w półcieniach. Orginalne tusze. Papiery mam dwa jakiś Kodak i Tecco luster 250. Na obu wychodzi bardzo podobnie. Próbowałem kalibrować munkinem i o ile kolory są ok to półcienie już nie. Drukując z ps wybieram by on zarządzał kolorami. Wybieram profil zrobiony przy kalibracji. W opcjach drukarki wyłączam zarządzanie barwą. Próbowałem już wybierać z każdych dostępnych tam papierów (kilka różnch epsonów) i zafarb jest różny ale zawsze jakiś jest. Ktoś mi podpowie co robię nie tak?
Obawiam się że na to nie ma rady...
To problem z mieszkaniem tuszy.
Naprawialny, czy nie? Bo średnio mi się podoba drukarka fotograficzna która drukuje na zielono. Wybranie opcji czarno białej przy wydruku też daje zielony.?
Ostatnio edytowane przez KrzysztofKozicki ; 17-06-2017 o 17:13
Kiedyś, jak miałem Epsona px730 i Ciss (tylko taki dokupiony, firmy trzeciej) próbowałem z tym walczyć - płaciłem ładne setki za zrobienie profiili.
Nie pomogło.
Drukarka ma gwarancję i zastanawiam się nad reklamowaniem tego. Jest jakiś sens? Dla mnie nie działa tak jak powinna, ale nie wiem co na to serwis.
Spróbuj, nic nie tracisz.
Z tego co ja wiem to raczej nie podlega pod gwarancję bo tu efekt mieszania się tiszy i stąd taki problem.
Ale może tobie coś napiszą konkretnego...
Skontaktuj się z nami