Close

Strona 28 z 76 PierwszyPierwszy ... 18262728293038 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 271 do 280 z 754
  1. #271

    Domyślnie

    Tak się spytam, a kiedy można liczyć na obiecywane klisze?

  2. #272

    Domyślnie

    Cosik Panie @PM.M z wiosno, jak troche kwiatki podrosno... Zima latośna niestety cienka była w fotograficzne okazje.

  3. #273

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zeberek1 Zobacz posta
    to udowadnia, że te zdjęcia coś mówią. Że ta robota ma sens...
    Ma sens. Pokazujesz świat, który minął. Za 10 lat, za 20, za 30 takie foty będą bezcenne.

  4. #274

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ligo Zobacz posta
    Ma sens. Pokazujesz świat, który minął. Za 10 lat, za 20, za 30 takie foty będą bezcenne.
    No nie wiem.

    Ośmielony dyskusją co się odbyła w wątku aktowym pomyślałem, że może i tutaj dałoby się pogadać (choć rzeczowo, bez zbędnych emocji). Obserwuję ten wątek od początku i od prostej, bezrefleksyjnej akceptacji i uśmiechu nad pracą Autora doszedłem do wątpliwości na różnych poziomach. Po prostu zacząłem analizować zestaw.

    Pierwszy, w sumie łatwiejszy problem, to wyczerpywanie się przyjętej formuły. Większość ujęć to koń (wóz, woźnica) w plenerze. Stado podobnych zdjęć (nawet zakładając zmienność pór roku) wzajemnie się osłabia - w albumie, który załóżmy, że powstanie - może być parę razy powtórzony ten motyw i to nie identycznie. Brakuje operowania wycinkami, zmiennością perspektyw. Powstaje jednak pytanie czy nawet większa "pomysłowość" fotograficzna pozwoli na autentycznie udany przekaz.

    Tak dochodzimy do głównego problemu - czy ta "ostatnia taka wieś" jest w rzeczywistości czy może tylko jest projekcją naszej pamięci? Widzimy to co chcemy zobaczyć a torują temu drogę nasze wspomnienia? Gdzieś tam wychodzą aktualne czasy - a to motor nie ten, asfalty, ciuchy. Ale problem jest w ubóstwie "nadających" się tematów. Nie ma codziennych życia gospodarskiego. Nie ma, bo nawet gospodarze ze zdjęć masło i jajka pewnie w sklepie kupują, telefony komórkowe być może mają i są zanurzeni siłą rzeczy w naszych czasach. Dlatego tylko ten koń i wóz. Mało na prawdziwą opowieść. I na dłuższą metę takie to sentymentalne i mydlane się zrobiło. Coś tam nam się kojarzy, że w takim świecie kiedyś byliśmy zanurzeni. Ale to nie tak - tego świata już po prostu nie ma. Nawet jak gospodarz na sianokosy wozem jeździ. A jak coś nie jest prawdziwe to nie jest prawdziwe. A przypominam, że w reportażu jesteśmy.

    Zamiast tego może podjąć opowieść "ostatni chłopi RP". To akurat prawdziwy temat jest - można śmiało zderzyć tę przeszłość mentalną z teraźniejszością. Wejść do ich domów, pokazać intymność. W całej tej opowieści fotograf jest stanowczo za daleko.

    Pozdro
    Wiesiek
    Ostatnio edytowane przez Wujot ; 18-03-2018 o 14:54

  5. #275

    Domyślnie

    Podziękowania za tak obszerną analizę zamieszczonych tutaj zdjęć kolego @Wujot . Tak, masz rację, temat i motyw bardzo często się powtarza przedstawiając postawowe formy pracy na roli w ciągu roku. Ale taka jest niestety specyfika rolnictwa. Rok w rok to samo. I wciąż od nowa... Niektórych elementów życia wsi nie ma bo ich juz poprostu brak. Nawet mój ojciec kiedyś był wozakiem mleka. Teraz już tego nie ma gdzie zrobić. Stogu siana czy żyta też już nie sfotografuje chociaż kiedys sam je układalem. W życie takie codzienne podwórkowo domowe narazie jeszcze nie wchodziliśmy chociaż kto wie... Robimy to co jest jeszcze możliwe. Do miana szeroko pojętego reportazu nie mamy pretendencji. Gdybym żył w czasach Wolkowa to wystarczylo wyjść za pierwszą z brzegu stodołę, wejść na każde podwórko... A On przez 50 lat robił non stop to samo... I był uznawany.
    A teraz odnosząc się do wspomnianej dyskusji z wiadomego watku, czy nie mamy wrażenia, że powtarzany po 365 razy motyw gołego kobiecego ciała w najprzeróżniejszych odmianach kombinacji nie jest bynajmniej wciaż tym samym po wielekroć odgrzewanym kotletem?... Ale fakt, to jest sztuka...
    Ostatnio edytowane przez zeberek1 ; 18-03-2018 o 16:04

  6. #276

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zeberek1 Zobacz posta
    Podziękowania za tak obszerną analizę zamieszczonych tutaj zdjęć kolego @Wujot . Tak, masz rację, temat i motyw bardzo często się powtarza przedstawiając postawowe formy pracy na roli w ciągu roku. Ale taka jest niestety specyfika rolnictwa. Rok w rok to samo. I wciąż od nowa... Niektórych elementów życia wsi nie ma bo ich juz poprostu brak. Nawet mój ojciec kiedyś był wozakiem mleka. Teraz już tego nie ma gdzie zrobić. Stogu siana czy żyta też już nie sfotografuje chociaż kiedys sam je układalem. W życie takie codzienne podwórkowo domowe narazie jeszcze nie wchodziliśmy chociaż kto wie... Robimy to co jest jeszcze możliwe. Do miana szeroko pojętego reportazu nie mamy pretendencji. Gdybym żył w czasach Wolkowa to wystarczylo wyjść za pierwszą z brzegu stodołę, wejść na każde podwórko... A On przez 50 lat robił non stop to samo... I był uznawany.
    Po pierwsze widać, że Twój temat jest nieobojętny ludziom. Nawet jeśli jest to trochę "tani" sentyment to wzruszasz innych (oddzielną kwestią jest czy pokolenie 30 latków akurat by to zainteresowało). Nie mniej jednak masz dobry, nawet bardzo dobry punkt startu. Dla mnie do zastanowienia jest jednak czy masz pomysł jak to pociągnąć. Bo sądzę, że trochę się kręcisz wokół ogona. W zasadzie nie wiadomo czy to reportaż czy próba rekonstrukcji (a tak by wynikało z Twoich wypowiedzi). Jeśli reportaż to warto byłoby rozszerzyć go chociaż o jakiś portret psychologiczny i być może obszary życia codziennego (poza orką czy zwózką siana). Powinieneś zdecydowanie bardziej operować skalą, może myśleć sekwencją. Ale przede wszystkim odpowiedzieć sobie na pytanie co mogę pokazać jeszcze. Choćby pot na czole. Zresztą już Ci pisałem - jesteś za daleko (dla mnie). Przy rekonstrukcji to już powinieneś wejść w kreowanie zdarzeń, dobór "modeli" i w ten sposób łatwiej uzyskasz opowieść o tych aspektach, które załóżmy chcesz pokazać.

    Zanim naciśniesz migawkę powinieneś dobrze wiedzieć co chcesz osiągnąć i to niezależnie od tego czy chcesz rzeczywistość dokumentować czy kreować. Pora dokonać podsumowania, przesegregować materiał, wybrać pewniaki i zobaczyć ile brakuje. Pora na koncepcję.

    Cytat Zamieszczone przez zeberek1 Zobacz posta
    A teraz odnosząc się do wspomnianej dyskusji z wiadomego watku, czy nie mamy wrażenia, że powtarzany po 365 razy motyw gołego kobiecego ciała w najprzeróżniejszych odmianach kombinacji nie jest bynajmniej wciaż tym samym po wielekroć odgrzewanym kotletem?... Ale fakt, to jest sztuka...
    Z kiepskiego, wtórnego aktu nikt sztuki nie zrobi. Jeśli wzrusza lub pobudza do myślenia (jak te Twoje zdjęcia) to jest sztuką a jak nie to wprawką, kopią lub gniotem. Wracając na Twoje poletko - artystycznego charakteru "Zapisu Socjologicznego" Zofii Rydet nikt nie podważa mimo totalnie dokumentalnej metody pracy autorki. Tamte portrety ludzi z wnętrzami ich domów albo odwrotnie wnętrza z ich lokatorami powalają kolorytem, autentyzmem. Zobacz, że autorka "niewiele" tam zrobiła. Żadnego światła, kompozycji - nic. Tyle tylko, że koncepcja i konsekwencja zrobiła z tego Materiał. Świadectwo.

    I pracę na obszarze koncepcji Ci proponuję.

    Pozdro
    Wiesiek
    Ostatnio edytowane przez Wujot ; 18-03-2018 o 21:44

  7. #277

    Domyślnie

    Może gdzieś u stóp jest pytanie, czy to jest dokument czy to jest kreacja. Ale czy to ma znaczenie? Fotografia kłamie, i chyba każdy kto nieco dłużej fotografuje doskonale zdaje sobie z tego sprawę, że nie uprawia bezdusznego zachowywania teraźniejszości tylko wybiera subiektywnie wg własnych emocji to z tej rzeczywistości, co chce. Nawet jeśli ten chłop z koniem ma mieć ciuchy z 2018 roku i smartfon w ręce, to taki zapis ma sens. Te elementy wskazują właśnie na anachronizm, na istnienie ostatnich fragmentów tego co mamy w pamięci sprzed wielu lat w obecnych czasach. Ale ten kontrast też nie jest tym, czym się żywi fotografia? Kontrast daje do myślenia. Zetknięcie dwóch światów, ten który był powszechny kilkadziesiąt lat temu i tego współczesnego z tym Lidlem w tle i progiem zwalniającym. A to rodzi myśli, emocje, wspomnienia.

  8. #278

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez PM.M Zobacz posta
    Nawet jeśli ten chłop z koniem ma mieć ciuchy z 2018 roku i smartfon w ręce, to taki zapis ma sens. Te elementy wskazują właśnie na anachronizm, na istnienie ostatnich fragmentów tego co mamy w pamięci sprzed wielu lat w obecnych czasach. Ale ten kontrast też nie jest tym, czym się żywi fotografia? Kontrast daje do myślenia. Zetknięcie dwóch światów, ten który był powszechny kilkadziesiąt lat temu i tego współczesnego z tym Lidlem w tle i progiem zwalniającym. A to rodzi myśli, emocje, wspomnienia.
    Dokładnie to miałoby sens - tutaj jest ni w 5 ni w 9. To trzeba wiedzieć czy pokazujemy zderzenie światów czy robimy rekonstrukcję. Mnie nie przeszkadza ani pierwsza ani druga droga bo fotografię traktuję jako metodę wypowiedzi. Ale nie łapię tu zamysłu. Na razie to historia konia

    Pozdro
    Wiesiek

  9. #279

    Domyślnie

    Jeszcze raz podziękowania za analizę tegi co tu wstawiam i bezcenne rady. Wiele z nich w miarę możliwości postaramy się wykorzystać.

  10. #280

    Domyślnie

    Fantastyczne zdjęcia, aż chwyta nostalgia za gardło jak to drzewiej bywało.

Strona 28 z 76 PierwszyPierwszy ... 18262728293038 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. [ Krajobraz ] Ostatnie promienie lata portretowo
    By Dexter88 in forum Krajobraz
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 17-09-2013, 09:49
  2. [ Przyroda ] ostatnie tchnienie lata
    By .:Ania:. in forum Przyroda i makro
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 12-10-2012, 07:31
  3. [ Krajobraz ] Ostatnie powiewy lata
    By fotokornik in forum Krajobraz
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 31-08-2012, 18:39
  4. [ Krajobraz ] Ostatnie Tchnienie Lata - Las
    By judith_manson in forum Krajobraz
    Odpowiedzi: 19
    Ostatni post / autor: 09-08-2011, 13:23
  5. [ Krajobraz ] Ostatnie dni lata
    By Klausik in forum Krajobraz
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 10-10-2010, 01:56

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •