Robilem filmy ślubne przez 3 lata, więc też wiem jak jest. Przy filmie i ruchu inaczej sie to odbiera - jak ktoś co jakiś czas wypadnie z GO to nic sie nie dzieje, bo zaraz wraca w ostrość, albo druga osoba jest ostra - to samo jak filmujesz większą ilość*osób. Generalnie nie masz takiego poczucia jak przy fotach, które są ewidentnie nietrafione, nawet ciut.
Zresztą ostrzenie na kilku calowym ekraniku to nie to samo co małym wizjerze. I nie ma co porównywać kręcenia z 9m do robienia portretów z 1-2m
Wiadomo, w konkretnych sytuacjach jest okej, da się*użyć, ale IMO średnio użyteczne szkło bez AF.
Szukaj
Skontaktuj się z nami