Zabawa fotograficzna - "Czy znasz świat?”

[August68]

Też Canary uwielbiam więc doskonale rozumiem Twój zachwyt Jechałem GC-200 ale niestety bez tego kawałka nad zachodnim wybrzeżem. Został na następny raz. Dotarłem do Agaete i Puerto de las Nieves ale od drugiej strony. A na Roque Nublo jechałem od Maspalonas nocą Próbując zdążyć na wschód słońca. Niestety droga okazała się dłuższa (serpentyny) i się spóźniłem. Ale szlak na Roque Nublo i widok z góry - coś wspaniałego. Tylko widok z El Teide go przewyższa. Ponoć La Palma też oferuje takie widoczki, ale to jeszcze przede mną.

[moshica]

Na Roque Nublo miałem wrześniową piękną, upalną pogodę a w marcu na Tene i Teide opad mega śniegu i musiałem 3 raz tam wjeżdżać aby w końcu wyjechać w chmurach na Teide. Stawiam te 2 wyspy na równi pod kątem widoków i atrakcji. Choć jednak GC jest bardziej jakby dzika, urozmaicona, Tene też wspaniała. Ciężko wybrać tę naj.

[August68]

Ja kocham Teneryfę latem (chociaż tłok straszny) bo zimą jak sam piszesz można trafić różnie. W tym roku miałem zaklepane wejście na top El Teide ale było tak mroźno (połowa lutego) że liny kolejki były oblodzone i ją zamknęli. Latem z tym problemów nie ma i byłem na górze dwa razy ( niestety nie na szczycie). Najlepiej pojechać po obiedzie - wtedy już nie ma wycieczek i spokojnie można wjechać na górę. Zresztą teraz można bilety przez Internet zamówić. Zimą najbardziej lubię Lanzarotkę - część południową (Playa Blanca). Cisza spokój i zazwyczaj słońce nawet jeśli w innych częściach wyspy pada. A mając samochód w 3-4 dni można spokojnie wszystkie atrakcje zaliczyć. Teraz się nakręcam na La Palmę bo mi jej brakuje w rozkładzie... No i El Hierro ale z tą ostatnią będzie trudniej. Reszta już "odhaczona", a Tene i Lanza nawet kilkakrotnie...

[moshica]

Ważne to wiedzieć czego się chce i oczekuje. Ja zawsze biorę na cały 12 dniowy pobyt auto, aby każdego dnia gdzieś wyskoczyć. Po za tym im na dłużej to koszt proporcjonalnie niższy bo cen spada / dzień wypożyczenia.
Na Teide tez na Teleferico bilet z domu rezerwowałem, tam był limit chyba 100 czy 50 osób na dzień.
El Hiero też mnie kręciło, ale chyba tylko promem można się tam dostać.

[August68]

Są jakieś wewnętrzne loty chyba... Ale nie wiem czy warto. A na La Palmie byłeś? Patrzyłem na nią z Teneryfy i korci mnie strasznie...Ponoć jest bardziej zielona i inna od pozostałych - może bardziej do Madery podobna?

[moshica]

Ja z Teneryfy widziałem La Gomerę z Acantilado de los Gigantes, Puenta de Teno. Może tez jednak La Gomerę widziałeś?
Na La Palmie nie byłem. Najłatwiej polecieć na La Gomerę, El Hierro najtrudniej.

[August68]

Byłem na Gomerze, ale mnie nie zachwyciła, podobnie zresztą jak Fuerteventura. Gomera za bardzo zalesiona jak dla mnie, a nie ma takich szlaków jak lewady na Maderze. Fuerte dla odmiany zbyt pustynna, chociaż widoki w górach na północy i półwyspie Jandia przednie. Tak obiektywnie patrząc to chyba rzeczywiście GC najciekawsza bo ma wszystkiego po trochu. Ale Teneryfa była pierwsza i od tej pory ją najbardziej lubię.

[moshica]

Ja na Tene byłem w marcu i wrześniu tego samego roku na GC, więc miałem wtedy świetne porównanie.
Madera, krajoznawczo podobna do GC, ale wkurzało mnie to, że miasteczka w ogóle były bez życia a wieczorem nie było nawet promenady aby gdzieś pójść.
Byłem i jestem do niej uprzedzony, no i tania nie była to tez minus.

[August68]

Na Maderze byłem w lipcu tego roku (Machico). Drogo to fakt i rzeczywiście miasteczka jak wymarłe (może dlatego że drogo?). W moim miasteczku było się gdzie przejść - i z rodzinką i na zdjęcia. A mając samochód co rano byłem na półwyspie Sao Lourenco. Świetne miejsce. Reszta wyspy też piękna - miałem szczęście i w górach mieliśmy piękne słońce a już lewady - cudo. Byliśmy na czterech i każda świetna - szczególnie pierwotne lasy pełne paproci. Mimo to wolę Canary z uch klimatem (pogodowym) i klimacikiem (ludzie, mm miasteczka itp.)

[moshica]

To byliśmy w tym samym miejscu, ja w 2014, na Sao Lourenco byłem 2 razy, samemu na końcu cypla typowo po zdjęcia Takie chwile się lubi i pamięta. Ale całość taka sobie, może fakt że widzieliśmy Canary nie robił na Maderze takiego wrażenia ?
Gdybym miał uszeregować to :
1 . Majorka za klimat miasteczek, widoków, atrakcji
2. Tene i GC na równi
3. Malta z zabytkami
a z Maderą mam problem...