Oddałeś aparat do naprawy do infolinii, czy do serwisu?
Bądź mężczyzną, nikt cię nie zrobił w jajo, najwyżej ty sam.
Co innego, gdyby podał widełki 150-300 zł, a potem za naprawę "zaśpiewał" z 500 - wtedy miałbyś prawo czuć się naciągnięty...
PS:
http://www.nieznany-numer.pl/
https://www.nieznanynumer.pl/
i ew. google.pl
Szukaj
Skontaktuj się z nami