Szukaj
Koniecznie odwiedź Podkarpacką Grupę Fotograficzną na Nikoniarzach : Forum Grupy PODKARPACKIEJ
Informacja jak się z nami spotkać : Czwartkowe P I W K O (czyli jak się z nami spotkać)
Jesteś z Podkarpacia : Jak do nas dołączyć
Może by tak założyć temat dla LF by nie śmiecić tego szlachetnego wątku?
Dodam niedługo trochę "historycznych" realizacji LF - na razie odszukałem stare materiały i o dziwo nawet sporo jest. Na początek podmieniłem fotę z Eltronu. Do jakości listka 4"x 5" jeszcze daleko ale już coś widać. Ku memu zdumieniu 1300 x 1700 px ma prawie mega (przy mocnej kompresji)
W kwestii ubocznych wątków to mnie to nie przeszkadza (a nawet bardzo cieszy). Ale jak chcecie to jakoś powydzielać to wolna ręka.
pozdro
Wiesiek
Ostatnio edytowane przez Wujot ; 18-07-2017 o 16:33
@Wujot piękny detal i masa pracy. Tak z ciekawości to jedno duże źródło światła i zastawki czy kilka mniejszych z odcieniami?
Ja tu widzę dwa kierunkowe reflektory o raczej niewielkiej powierzchni i prawdopodobnie niezbyt mocne światło wypełniające. Te reflektory są dość nietypowo użyte bo pracują niejako przeciwbieżnie (co samo w sobie nie jest aż tak dziwne) ale tutaj każdy świeci na inną część planu. Dlaczego tak zrobiłem to nie wiem - ta fota ma 25 lat - znając mnie to coś mi tam w głowie zaświtało. Być może nie chciałem mieć zbyt oczywistego rozwiązania...
A co do pracy to faktycznie jak patrzę na swoje projekty to jakoś często mi się wymyślało pracochłonne projekty. Z drugiej strony to działa więc nie ma co zbyt narzekać.
Pozdro
Wiesiek
Zapraszam więc na drugą część opowieści jak to kiedyś trzeba było się nakombinować aby zrobić dziś całkiem prostą fotę.
http://polandtravel.info/jurewicz/fo...-analogowa-ii/
Pozdro
Wiesiek
@Wujot klasa wykonanie i dość trudny przedmiot. Lustrzane odbicia i masa krzywych. Złożone również po mistrzowsku. Podoba mi się to rozproszone światło na śledziu karty. Naturalnie czy posmarowany filtr wazeliną?
Tak samo ciekawe odbicie jest na saksofoni,e wyglada jak nieuruchomiony softbox co na pierwszy rzut oka symuluje okno? Takie było jego przeznaczenie?
Co co do kurzu i odcisków to jest tego trochę ale nie wpływają na odbiór pracy.
Rozproszenie raczej naturalne choć rzeczywiście wtedy dość często wykorzystywałem "wazelinkowe" efekty (znów wielkość aparatu to umożliwiała). W saksofonie odbija się grid (teraz) a wtedy żaluzja. Dało to ładny efekt i było z pewnością nieprzypadkowe.
Pozdro
Wiesiek
Chodziło mi bardziej o to małe okienko co jest koło karty. Pomiędzy głównym odbiciem. Wyglada jak wąski softbox. Masz jeszcze jakieś prace z metalem i szkłem ? Chętnie zobaczę bo walka z odbiciami to prawdziwa sztuka. I takie jeszcze pytanie jaki był Twój najtrudniejszy projekt? Oraz najciekawszy.
Najtrudniejsze prace to chyba te co "nie wyszły", tam gdzie nie starczyło pomysłu albo z powodu innych okoliczności nie mogło się udać. Teraz to ich nie ma - kiedyś zdarzały się czasem. Ale oczywiście są także udane realizacje gdzie nieźle się dostało w dupsko. Niektóre już w tym wątku się pojawiły np praca z kołem w lodzie - to była chyba jedynaw życiu sytuacja gdzie zadzwoniłem do producentki i oznajmiłem, że się chyba nie uda. Abstrahując, że było trochę w tym prokurowanie spadochronika ale autentycznie byłem w panice.
Realizacja z mikroskopem też była trudna
Czasem trudności są w innym miejscu - te urządzenia ledwo wtargaliśmy, nie można było ich ruszać ani o kawałek do tego moje studio było po prostu stanowczo za małe.
Najogólniej kłopoty pojawiają się głównie w niedoczasie, na przykład w 12 godzinie realizacji gdy tylko marzysz aby wyjść ze studia, albo co gorsza wszyscy marzą aby się skończyło. W każdym innym przypadku przerywam sesję na krócej bądź dłużej. Ale najtrudniejsze są do przezwyciężenia nie kłopoty realizacyjne, najtrudniejsze są kłopoty na poziomie koncepcji i walka z własną głową co nie potrafi wypluć dobrego pomysłu.
Myśląc o tych trudnych realizacjach przypomniałem sobie o takiej serii i zamieściłem to na blogu
http://polandtravel.info/jurewicz/fo...analogowa-iii/
opisuję tam między innymi taka fotę:
Zostawiam, Wam to jako małą łamigłówkę. Zakładając, że nie ma tam montażu (ani komputerowego, ani wklejonej kartki) i jest to uczciwa fota (czyli slajd wyglądał identico) możecie zastanowić się jak to było zrobione.
Pozdro
Wiesiek
Ostatnio edytowane przez Wujot ; 21-07-2017 o 15:34
Skontaktuj się z nami