Chcesz zostać korespondentem wojennym? - Lepiej to przemyśl!

[ddMON]

Pasjonuje Cię fotografia, chcesz zostać korespondentem wojennym? - Lepiej to przemyśl!
Na wojnie strzelają do wszytkich!!!
Życie można stracić w ułamku sekundy ale można też umierać w straszliwych mękach całe dni i tygodnie.
Jest jeszcze jedna możliwość - możesz zostać kaleką!

Dzisiaj przypadkiem, szukając pewnych informacji w necie, natrafiłem na jeden z działów pewnego forum, na którym prezentowane są zdjęcia wstrząsające w swoim wyrazie lub "po prostu" dokumentujące to co w wojnie najgorsze, kruchość ludzkiego istnienia!

Chcesz zobaczyć? Lepiej dobrze się zastanów!
Planujesz miłe popołudnie? Odpuść sobie oglądanie!

Świat już na zawsze może przestać być taki, jakim go postrzegałeś do tej pory!

Zdjęcia z Iraku i Afganistanu!

Nie pokazuje tego dzieciom! - NIGDY!!!

Ja bym dedykował je tym, których pasjonuje wojna, mocne wrażenia i którzy uważają, że są niezniszczalni! NAIWNI!!!

No to dzień - mam nadzieję, że tylko ten, ma już z głowy!

Wchodzisz na własną odpowiedzialność!!!

http://www.nowthatsfuckedup.com/bbs/forum23.html


We're all animals here
Flesh and blood
Bone and dream
We're just impulses here
Just another piece of shit

[kwasik]

ja na pewno nie chce.zdjecia wstrzasajace......

[groseb]

A ja głupi zaraz po wojsku zrobiłem papier Reportera Wojennego.

[M_Kuron]

Byłem i wyszedłem. Rotten.com w wojennym wydaniu. Jeśli komuś marzy się praca reportera wojennego musi mieć świadomość, ze tak właśnie wygląda starcie 2 racji. Polecam jeszcze książkę (było na forum) Reporter Wojenny W Krakowie byłem na spotkaniu z K.Millerem z GW. Opowiadał o Czeczeni i typowej turystyce wojennej, jaka stała się modna. Opowiadał o głupocie i gwiazdorstwie niektórych "reporterów". Podobne wnioski podał Chauvel w "Reporterze wojennym" Pomimo tego wszystkiego trochę mi się to marzy. Zawsze imponowały mi takie nazwiska jak Cappa. Prawdziwe dziennikarsto wojenne, to jak najbardziej słuszna sprawa.

Nie popieram zamieszczania w sieci takich zdjęć. To jest troche jednostronne pokazywanie prawdy. Wojna jest zła, ale co zrobić??? Należałoby odmienić świat, a to nie udało się nikomu...
To wszystko jest tak popieprzone... Burdel mamy na tym świecie i tyle.
Wojny były, są i będą. Powiedziałbym nawet, że być muszą! (niestety)

[szymony]

To jest troche jednostronne pokazywanie prawdy. Wojna jest zła, ale co zrobić??? Należałoby odmienić świat, a to nie udało się nikomu...

Zgadzam się że to jednostronnie pokazane. Świat jest brutalny do bulu, ale te fotki to raczej dokumentazja zbrodnii a nie fotografia wojenna. To tak samo jak mówić o wyuzdanym porno, że to akty artystyczne. Tak wiem że wojna = zniszczenie krew i bezsensowna śmierć niewinnych istnnień ludzkich, ale takie przedstawianie sprawy raczej pogłebia tą tragedię a nie jej zapobiega, czy choćby przed nią przestrzega.
A za najlepsze zdjęcie uważam fotę zrobioną na rodzimym podwórku. Ruskie produkcji T-55, przd kinem "Moskwa" gdzie grali "Czas Apokalipsy"

[sjm]

Spore przegięcie

[ddMON]

Zgadzam się że to jednostronnie pokazane. Świat jest brutalny do bulu, ale te fotki to raczej dokumentazja zbrodnii a nie fotografia wojenna. To tak samo jak mówić o wyuzdanym porno, że to akty artystyczne.

W moim przekonaniu każda wojna, bez względu na to w imię czego jest rozpoczynana to zbrodnia, a ci którzy ją rozpoczynają to zbrodniarze, przez historię (czyli innych ludzi) zwani najczęściej genialnymi przywódcami!

HISTORIA UCZY, ŻE WIĘKSZOŚĆ LUDZI TO IDIOCI - NIEPRAWDAŻ?!

Jak to mówią, wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
Jeżeli na własnej dupie czegoś nie odczujemy, to nawet może nam się to spodobać - przecież to jak film w telewizji!

Wracając do meritum... dokumentując wojnę, dokumentujemy zbrodnię, bez względu na to czy są to zdjęcia wyciekającego z czaszki mózgu, czy wnętrzności z rozciętego brzucha lub też spalonych zabudowań i przerażonych twarzy uchodźców.

Czym w ostatecznym rozrachunku dla zabitego i jego bliskich różni się postrzał z małokalibrowej broni, gdzie obrażeń dla postronnych właściwie nie widać, od strzału z broni dużego kalibru, z której wystrzelony pocisk pozostawia w miejscu głowy krwawy strzęp skóry?

Należy zawsze pokazywać najokrutniejsze oblicza wojny, a może nie?... bo to szokuje?!

MA SZOKOWAĆ!!!

Może wtedy większość będzie potrafiła się sprzeciwić jednemu lub kilku DEBILOM i zapobiec nieszczęściu, które może dotknąć każdego z nas w imię jakichś chorych, najczęściej wydumanych idei, czy powodów grupki żądnej władzy, zaszczytów i pieniędzy POPAPRAŃCÓW, którzy najczęściej biorą w niej udział... zza biurka!

Wbrew pozorom, nie ma nic cenniejszego od ludzkiego życia - bo bez względu na ustrój, to towar najbardziej deficytowy! (choć są tacy którzy twierdzą, że to nieprawda)

Nieźle mnie dzisiaj nastroiły obejrzane zdjęcia - myślę, że z pozytywnym skutkiem... dla bliźnich!

May Peace Prevail on the Earth!

[groseb]

-W każdej wojnie chodzi o pieniądze.
Ktoś tak kiedyś powiedział, nie pamiętam kto ale chyba miał racje.
A zdjęcia i owszem zrobiły ogromne wrażenie i obym nie musiał takich oglądać w przyszłości.

[M_Kuron]

ddMON, teoretycznie masz 100% racji. Niestety tylko teoretycznie. Na niektórych wojnach to właśnie MY korzystamy. MY korzystamy też z innych nieszczęść. Mamy gdzieś całą Afrykę, jest nam totalnie niepotrzebna, nawet nie produkuje długopisów. Kupujemy sprzęt z Chin itp. W ten sposób SAMI POPIERAMY ZŁO. Prawdę mówiąc świadomie to olewam. Robi chińczyk za dolara zegarek to ja go kupie. Świadomie nie myślę o konsekwencjach... Może to głupie, ale za to świadome. Europa i tak za czas jakiś padnie, pewnie my tego nie dożyjemy ale tak będzie.
Wojny są związane z człowiekiem i tak też pozostanie. Może i to trochę faszystowskie, ale czasami jestem za tym, żeby zrzucić na Arabów trochę napalmu. Arabowie pewnie też tak myślą o nas i nie mam im nic za złe. W nich widzę zagrożenie dla mnie i moich bliskich. (oczywiście nie we wszystkich, to przecież ludzie, ale wojna niestety nie jest sprawiedliwa, musimy troszczyć się o siebie) Nie myślimy nawet o tym co dały nam (tak nam!) faszystowskie metody postępowania z Żydami przez Hitlera. Pomimo tej całej komuny wiem, ze i tak jestem bogatszy, lepiej wykształcony niż gdyby nie było wojny. Niestety przyznajmy sami, często nasze babcie, dziadkowie, rodzice byli robolami i chłopami bez szans na więcej. Teraz wielu z nas jest kimś więcej, może trzymać w ręce aparat a nie kilof. W historii każdego z nas mamy przodków sku...synów. Mój pra pra ktoś tam pewnie zabijał i gwałcił, może nawet w imię jakiejś idei. Cierpią niewinni.... Zgoda, ale co zrobić. Logicznym rozwiązaniem jest chyba zabicie samego siebie jeszcze tej nocy...
To wszystko jest chore! Nie walczmy z wiatrakami, nie mówmy precz z wojną. Musimy się chcąc nie chcąc na to zgodzić. Co daje zwykle nastawianie drugiego policzka??

Wracając do zdjęć, bo to jest meritum, to jest to ważna kwestia. Teraz dzięki prasie, wojsko musi odrobinę uważać. Napewno zabija mniej cywilów i stosuje bardziej humanitarne metody zabijania (brzmi strasznie) Pisze o ogóle, oczywiście zawsze ktoś będzie chciał zgwałcić, zabić i jeszcze raz zgwałcić...
Ale niech to zdjęcie coś ze sobą niesie, niech coś mówi. Trup mówi, wojna to zło... Wilekie odkrycie! Ale zdjęcie przedstawiające jakiegoś zboczeńca który robi prywatne egzekucje powoduje już jakiś krok. Ktoś za to odpowie, ktoś inny się przestraszy i nie doprowadzi by zaistaniala podobna sytuacja. Pokaza głodnych, ktos wysle tonę ryżu.
Taki ma sens to cale fotografowanie. Samej wojny nie negujmy.

Sam nie chcę nigdy wziąć do ręki karabinu, dlatego nie zostanę zawodowym żołnerzem. Zawodowcy mają w umowie o pracę zabijanie. Ja mogę chwycić za broń tylko podczas ataku na mój dom. Poza swój teren wybrać się mogę z aparatem. Może dzięki zdjęciu, ktoś dostanie pomoc. Wiem, ze będzie to tylko niejako znieczulenie... lepsze to niż nic.

Zdjęcia, które podlinkowłeś są po prostu wstrętne. Jeśli chcesz zobaczyć podobne obrazki, zostań np. strażakiem. Mieszkam przy dużej drodze i raz na 2,3 miesiące mam trupa pod oknem. Możesz sobie zobaczyć na żywo takie same obrazki. TAki strażak musi wziąć nożyce i wyciągnąć resztki ciała własnymi rękami z wraku. Stop wariatom drogowym... Słuszne! Ale i wariaci i wojny istnieć będą.

A zdjęcia mają coś mówić, coś poprawiać. Szokowanie nie da nic.

[ddMON]

Zdjęcia, które podlinkowłeś są po prostu wstrętne. Jeśli chcesz zobaczyć podobne obrazki, zostań np. strażakiem. Mieszkam przy dużej drodze i raz na 2,3 miesiące mam trupa pod oknem. Możesz sobie zobaczyć na żywo takie same obrazki.

Chyba coś Ci się nieźle pozajączkowało!

Może to efekt obejrzanych zdjeć?

A jeżeli chodzi o Twoje poglądy, to oczywiście Twoja sprawa i nic mi do tego!