Plener nikoniarze.pl - "modelkowy" Wymysłowo 2016 - relacja

[Jacek_Z]

Jako ktoś, kto to wszystko spinał w całość napiszę tu co nieco językiem dość formalnym. Mam nadzieję, że uczestnicy tez tu się powpisują i jak ich znam (a niektórych znam już doskonale - zaliczyli wiele moich plenerów) to język ten będzie zdecydowanie bardziej swobodny
Jak część z Was się orientuje 2x w roku organizuje plener, na którym chętni (zaawansowani czy początkujący, posiadacze nikonów czy canonów itp - bez róznicy) mogą fotografować modelki. Niektóre poubierane, niektóre nagie. W tym roku dzięki sponsoringowi naszego szefa - fomaga (który zresztą zawitał do nas w piątek) mogliśmy pozwolić sobie na nieco więcej, a w przyszłości zapewne na jeszcze więcej (mam nadzieję na większe dofinansowanie - uśmieszek do szefa, gdy to przeczyta )
Nie mogę powiedzieć jak to się stało, ale mieliśmy załatwione nowości nikona - body Nikon D5 i D500. Chetni mogli sobie nimi porobić sesje (z czego i ja skorzystałem - fany ten D5) i to tak po kilkadziesiąt minut czy nawet parę godzin.
Tym razem plener się odbył (2-5 czerwca) w pięknych okolicznościach przyrody, w Borach Tucholskich - a dokładniej tu - www.dworekwymyslowo.pl Było nas tam nieco ponad 20 fotografów, ale nie tylko, bo pojawiali się mili goście - jak wspomniałem był fomag, był TOP67 dzięki któremu mamy sporo backstage, wpadł wilk325, czy największa dla mnie niespodzianka - odwiedziny modelki sprzed 2 lat, od której dostałem prezent. Dziękuję Okazaliśmy się miłymi gospodarzami, bo niektórzy goście wpadający tylko na chwilę .. musieli zostać dłużej i u nas nocować
Atmosfera była ... pozytywna, że tak to nazwę, towarzystwo wyborowe. Nowym uczestnikiem został ... hesja a jak ktos go zna to wie, że smutno nie było. Oczywiście to nie tylko hesja był powodem nieustannych uśmiechów na naszych twarzach, Kuba, Przemek czy fafniak to też nie sa smutni ludzie. No i nie brnę już dalej, bo nie wiem gdzie się zatrzymam - powinienem wymienić tu jeszcze wiele, wiele osób przez które na plenerze było fajnie, wesoło, twórczo.
Hm, obiecywałem sobie, że napisze suchą relację, że to inni napiszą, że było OK, ale ... mówili mi, że było OK i tak to czułem. No to sie pochwaliłem
Aha - pogoda była za dobra, tego nie dałem ray załatwić. No to jakaś łyżka dziegciu jest.

Co do zdjęć - bo to w końcu plener. Zaraz pojawią się tu zdjęcia, wiec sami zobaczycie jakie mieliśmy opcje. Konie (Iza - dzięki za poświęcenie ), wnętrza, basenik, ruiny, lasy, pola, alejki, rzeka, stajnia itd itd. Mam nadzieję, ze zrobili ludziska cos fajnego. Mieli wszystko na tacy niezłe miejscówki, 5 modelek, w tym 2 do aktu, 2 makijażystki (ogromne podziękowania należą się Grażynie i Natalii ) no i tłoku nie było - grupa na pół dnia dostawała dla siebie modelkę. A że grupa liczyła co najwyżej 5 osób to w efekcie każdy mógł realizować takie kadry, jakie chciał - o ile miał pomysł. Nadprogramowo zrobiliśmy dwie sesje - bez podziału na grupy. Hesja skoro świt, o 6, zorganizował konia i fociliśmy nagą amazonkę, czyli Izę. Ja z kolei zaprosiłem na sobotnią noc Piotra Wieczorka, który zrobił nam pokaz świateł. Z modelkami. Ma to ktoś na fot. backstage? Było trochę ciemno
Modelki:
Weronika www.maxmodels.pl/modelka-nieznajomaona.html
Sylwia www.maxmodels.pl/modelka-elsyla.html
Paulina www.maxmodels.pl/modelka-paulafordon1.html
Izabella www.maxmodels.pl/modelka-izabell_%3Ad.html
Kalina www.maxmodels.pl/modelka-ClematisPea.html

Bardzo liczę na recenzje/wpisy/uwagi/zdjęcia uczestników. Zdjęcia backstage wrzucane tutaj, a gotowe, wypieszczone zdjęcia modelek wrzucane w działach zdjęciowych (akt, glamour, portret) a tu dajcie linki do nich. Niestety w tym wątku nie wolno publikować aktów (a szkoda, te backstage sa jakoś dziwnym trafem najatrakcyjniejsze).

Uwaga - zmiana regulaminu forum. Zdjecia mogą mieć na szerokości do 1280 pikseli, a na wysokości do 900 pikseli. Nie cięzsze niź 1 MB.

[TOP67]

Ojtam, nie można

1.

źródło

[Jacek_Z]

No tak, Tomek zaczął z grubej rury. Poniższe zdjęcia też są autorstwa Tomka czyli TOP67 (oczywiście publikowane za jego zgodą).

Tak właściwie, to to zdjęcie nie może być autorstwa Tomka, skoro Tomek na nim jest Tomek robił nam wszystkim przepyszną kawę. Edit: fot. Marie
2.

źródło

Co widać na poniższym obrazku. W związku z tym nikt nie pił alkoholu.
3.

źródło

Wejście do naszej bazy. Właściwie to nie trzeba było się daleko ruszać by zacząć fotografować. Plener dla leniwych
4.

źródło

A tu dowód na to. Sesja w samym wejściu.
5

źródło

6.

źródło

Taaaak. Tylko trzeba jeszcze zabierać ze sobą aparaty fotograficzne. Niektórym się nie chciało
7.

źródło

Mariolka się zastanawia gdzie iść. Dla ułatwienia postawiłem drogowskaz
8.

źródło

Do sesji jest przygotowywany fafniak:
9.

źródło

A tu inna sesja. Szkoda, że Tuchola nie ma obwodnicy, bo co chwilę musieliśmy schodzić z szosy
zdjęcie pod tytułem "uwaga na nisko przelatujące modelki"
10.

źródło

Rozmowa z modelką
11.

źródło

Facet z blendą to ja. Czasami pomagałem. A czasami pewnie przeszkadzałem
12.

źródło

Różne sesje:
13.

źródło

14.

źródło

15.

źródło

16.

źródło

Szczyt lenistwa
17.

źródło

Zartowałem. Panowie ciężko przy sesjach pracowali
18.

źródło

[pdawid]

Plener jak zawsze przygotowany profesjonalnie .Kapitalna ekipa nowe znajomości zdobyte doświadczenie. Modelki na coraz wyższym poziomie.Miejscówka cudowna może jedynie za mocno słońce przygrzewało .
Jacek jak zwykle ogarnął wszystko na 1000% . Fajny pomysł z dodatkowymi sesjami dla wszystkich (światła, koń ) warto pójść za ciosem i na kolejnych spotkaniach wprowadzać takie innowacje
Osobiście zapamiętam też uszkodzoną miskę olejową Ariela i holowanie go z dobytkiem do warsztatu . Wieczorny powrót z Leonem i spotkanie na drodze z Jeleniem czy też królikiem
Fajnie, że miałem w grupie ludzi z dystansem do siebie Jeszcze raz dzięki i do zobaczenia na kolejnych

źródło

[Natalia_Z]

Kolejny udany plener !! Wszystko super zorganizowane
Bardzo fajnie jest spotkać się po czasie z tak świetną ekipą, jak i poznać nowe osoby
śliczne i profesjonalne modelki, którym z przyjemnością robiło się makijaże! Już tęsknię za kolejnym plenerem

[wilk325]

Jako ten, którego nie było a jednak był i to dłużej niż planował mogę napisać tak:
Jacek wykonał jak zawsze super robotę, organizacyjnie baaardzo na tak,
Towarzystwo było liczne i do tego baardzo rozrywkowe, więc zdjęcia robiły się same
Miejscówka - wiadomo, ma bardzo duży potencjał,
Modelki chciały ( a to ważne ) i się starały; do tego warte były zużywanych migawek,
"Mejkapistki: jak zwykle robiły dobrą robotę,
No i zdjęcia nocne z efektami super,
Tośka po pobycie padła i całą niedzielę odsypiała

[nikonista02]

Myślę, że najbardziej obiektywną ocenę plenerów organizowanych przez Jacka pokazuje udział fotografów, którzy wielokrotnie w nich uczestniczą,
tworząc zgraną grupę, tak pod względem zdjęciowym, jak i towarzyskim. Chce się wracać. Dla mnie plenery u Jacka są stałą pozycją w kalendarzu,
zmieniają się tylko terminy i miejsca. Po wielu już latach trudno byłoby mi sobie wyobrazić, że mogłoby tego zabraknąć. Jakkolwiek miejsce byłoby
nieciekawe (zdjęciowo), pogoda słaba (słońce), modelki kapryśne a wódka zimna i pożywna, to zawsze, niezmiennie przywożę z pleneru zdjęcia, które
z satysfakcją obrabiam i prezentuję. To sukces modelek, współfotografów i Twój Jacku. Czy ten krótki wpis zachęci nowych uczestników? Być może.
Jeśli to zabawa nie dla Was, będziecie wiedzieli od razu, ale jeśli wam się spodoba, gwarantuję, że zostaniecie z nami na lata.

To pisałem ja, weteran.

[Katrina]

Może nie jestem aż taką weteranką jak Marek, ale od lat jeżdżę na Jackowe plenerki i zgodzę się z przedmówcą. że to impreza na której trzeba być. Najważniejsze, by dostać urlop, jednak Jacek dba o wszystkich i uprzedza dużo wcześniej. Z roku na rok przyjeżdzają coraz to bardziej doświadczone modelki. pomysły także są lepszejsze ;p Co plener pojawiają się nowi uczestnicy, dzięki czemu możemy uczyć się od innych nowych rzeczy, testować sprzęt czy czerpać nowe pomysły. Większość zdjęć u siebie w portfolio sa właśnie z takich warsztatów, dzięki pięknym modelkom, życzliwych i cierpliwych kolegów/koleżanek, kreatywnych wizażystek czy fajnych miejscówek. Z niecierpliwością czekam na kolejny wyjazd. Może na jesień?

[PiKa]

Dzięki, bardzo ciekawa relacja, fajne zdjęcia.

Bardzo liczę na recenzje/wpisy/uwagi/zdjęcia uczestników. Zdjęcia backstage wrzucane tutaj, a gotowe, wypieszczone zdjęcia modelek wrzucane w działach zdjęciowych (akt, glamour, portret) a tu dajcie linki do nich. Niestety w tym wątku nie wolno publikować aktów (a szkoda, te backstage sa jakoś dziwnym trafem najatrakcyjniejsze).

Dlaczego nie zrobić drugiego wątku backstage na akty w Aktach?

[Witosz]

Uczestniczyłem w plenerze organizowanym przez Jacka po raz drugi i na pewno nie ostatni!
Pierwszy wyjazd pokazał mi, ile się można nauczyć od innych i chwyciłem bakcyla, stąd przyjazd w Bory Tucholskie.
Mieliśmy grupę, w której każdy mógł zrealizować swój plan, nic nas nie ograniczało, można było się powymieniać obiektywami, miałem również przyjemność testowania Nikona D5.
Najlepsze są wieczory relaks, poznawanie ciekawych ludzi, ich opinii i wizji twórczych.
Niewątpliwą atrakcją w sobotni wieczór były zdjęcia nocne z efektami świetlnymi Piotra Wieczorka.

źródło

źródło

źródło

Amazonka też była niczego sobie.

źródło

Modelki i makijażystki zrobiły świetną robotę, Jacek wszystko ogarniał i chętnie pomagał.
W naszej grupie na gościnnych występach pojawił się Ariel, pokazał nam dwie fajne miejscówki (stary dworek i Piekiełko nad rzeką Brdą).
Samo miejsce jest też magiczne, prawdziwa natura Borów Tucholskich, no i nic dziwnego,
były i NIMFY WODNE, i RUSAŁKI.

źródło

źródło

trochę tego i owego.

źródło

źródło

źródło

źródło

źródło

źródło

źródło

źródło

źródło

źródło

źródło

No i smaczek Pleneru MODELKI

źródło

Trochę daleko, bo z południa Polski, ale co tam warto!!!
Pozdrowienia i podziękowania dla wszystkich, a w szczególności
gugus
pDawid
Leon_gd
Arielowi