Nie do końca rozumiem o jakim rozwiązaniu myślisz. To ma być rura o średnicy zbliżonej ale trochę mniejszej? Czy dużo mniejszej?
To drugie rozwiązanie wydaje sie na pozór atrakcyjne bo jest "samohamowne" - nie trzeba już nic więcej kombinować. I nawet działa tyle, że reologia też działa i po miesiącach rura kartonowa się odkształca. "Sprawdzone" w normalnym studio.
Teraz rury o zbliżonych średnicach - tania stalowa to byłaby z rusztowań. Jak podniesiesz taki kawałek to raczej Ci się odechce go wieszać. Zostaje aluminiowa o ściance 1,5 lub 2 mm wbrew pozorom nie będzie to drożej jak stal. Wydaje mi się, że będzie to tylko 1,5 kg wyrobu więc kwota wyjdzie niewielka. Kombinowanie z czymś innym nie ma sensu.
Pozdro
Wiesiek
Szukaj
Skontaktuj się z nami