U mnie również trzy soboty to problem, choć znając termin kursu z odpowiednim wyprzedzeniem bym mógł zorganizować. W każdym razie brzmi fajnie i Opole wydaje się alternatywą. Przy okazji można pozwiedzać miasto z aparatem i złapać kilka fajnych kadrów. Za proboszczem bym wolał nie biegać, jesli wymagają od niego zaświadczenia. Wolę wprost powiedzieć, że proboszcz mnie z twarzy z pewnością nie pamięta i liczyć na to, że docenią uczciwe podejście do sprawy.
Szukaj
Skontaktuj się z nami