DL - nowa rodzina 1-calowych kompaktów premium

[bogdi64]

SIN - ODPOWIADAM
Ile to już lat Fuji nie ma żadnego modelu z calową matrycą? Praktycznie cała konkurencja zdążyła coś pokazać.
nie musi, ma dwa systemy - kompakty z 2/3, bezlusterkowce z wymienną i stałą optyka aps, Nikon chce załatwić to w kompaktach i bezlusterkowcach jedną i tą samą, nie wiem czyj pomysł na biznes lepszy ?, to się okaże

No patrz, to tak samo jak Nikon z P7700.
o gustach się nie dyskutuje - fuji x 10 był rok wcześniej, przy wielkości matrycy tego nikona, to raczej był odzew na kompakty olympusa

Wprost przeciwnie - ostatnim czasy zainteresowanie kompaktami dla entuzjastów jest duże, a marże producentów lepsze niż w segmencie konsumenckim.
tu bym polemizował, jest czy było, co do marż, niech o tym myślą księgowi

Raczej czyni z niego nieporęcznego kloca, większego nawet od LX100. Dodatkowo podnosi i tak wysoką cenę i sprawia, że konstrukcja jest bardziej wrażliwa na uszkodzenia.


sprawa priorytetów, ja bym nie kupił aparatu bez wizjera, dlatego sony całkowicie mnie nie interesował, w przypadku nowego nikona, będę miał taką opcję jak w olympusach

[Sin]

tu bym polemizował, jest czy było, co do marż, niech o tym myślą księgowi

Ale z czym tu polemizować? Wystarczy spojrzeć na asortyment i ceny tychże u poszczególnych producentów np. Panasonica, Sony, Canona. Nigdy nie było takiego tłoku w segmencie prosumer.

sprawa priorytetów, ja bym nie kupił aparatu bez wizjera, dlatego sony całkowicie mnie nie interesował, w przypadku nowego nikona, będę miał taką opcję jak w olympusach

Nie bardzo rozumiem. Sony ma kompakt z calową matrycą i wbudowanym wizjerem, notabene jedyny który można nazwać kieszonkowym.

[conio]

Temat już trochę przygasły, ale ja nadal nie znalazłem odpowiedzi w wątku pobocznym:
"1. Nikon 1 to bezsensowny projekt. Czym szybciej go zarzucą tym lepiej. Niestety zapewne bedą go kontynuowali nawet jak wprowadzą Nikon 2."
w szczególności, że taki DL ma tą samą matrycę (wielkość, elektronika), więc obrazek powinien wychodzić taki sam jak z N1. Tyle, że w N1 można sobie wymienić obiektywy, w DLu już nie. Ale jak można dalej wyczytać, "Mi sie najbardziej podoba 24-85.", hmm, naprawdę dziwne, że sprzęt z niewymienną optyką ktoś pozycjonuje wyżej niż z wymienną, mimo, że w sposobie obrazowania niczym się nie różnią.
Chyba, że aby zrozumieć tą pokrętną logikę, musiałbym a) zostać "pro" fotografem, b) przenieść się do kuj-pom, c) zostać moderatorem na tym forum (lub wszystkie a,b,c łącznie).

[Jacek_Z]

Już tłumaczę na czym ta moja logika polega

a) od aparatu kompaktowego oczekuję mniej niż od aparatu z wymienną optyką, stąd DL ma szanse mnie zadowolić, N1 - nie. Chciałbym by bezlusterkowiec mógł mi słuzyć w zastosowaniach profesjonalnych. N1 z kilkoma obiektywami będzie drogi i .. nadal nadawał sie będzie mi jedynie na wycieczki. Dziekuję, to ja już wolę jeden DL24-85. Wycieczka to wycieczka. Jak będe chciał jakości to wezmę D800, niestety nie N1. Bo choć z N1 zaoszczędzę na wadze, to jednak jakość nie ta. Nie profi. Do wspominkowych albumów i na facebooka to mi wystarczy DL.

b) aparat kompaktowy ma być kompaktowy. 24-85 ma jak dla mnie optymalny zakres zooma, 17-50 - brak mi tele, więc nie mógłby być jedynym zabieranym na wycieczkę sprzętem, DL 24-500 jest za duży.. Bezlusterkowce nikona z obiektywami z zakresu jaki ma DL24-85 są większe od DL.

Chciałbym Nikon2 z matrycą 4/3 lub lepiej z APS-C. Z matrycą FF - w sumie nie wiem czy bym chciał. Są za i przeciw.
Ja stosuję inne kryteria oceniając D4s, D800, D5300, N1(jakikolwiek model) i DL24-85. Z aparatów przed chwilą wymienionych tylko N1 byłby dla mnie ... bezużyteczny. Nie miałbym dla niego zastosowania, inne aparaty by załatwiły moje potrzeby lepiej.

Nie trzeba się ze mną zgadzać. To moje preferencje, aczkolwiek co do bezsensowności N1 to takie zdanie ma liczne grono osób, szczególnie tych z większymi wymaganiami wobec sprzetu.
Pisałem "mi się podoba" - nie oczekuję, że tak czują wszyscy. To forum, na każdy temat ludzie tu mają 1000 opinii
W tej dyskusji nigdzie nie nadużyłem stanowiska moderatorskiego. Wypowiadam się jako zwykły user. Nie wyciąłem przecież żadnego zdania odmiennego niż moje. Dlatego nie wiem dlaczego zasłużyłem sobie na twoje docinki.

[megasnajper]

Inaczej się ocenia kompakt z niewymiennym obiektywem, a inaczej system np nikon 1.
Ja akurat jestem całkiem zadowolony ze swojego nikona 1 v1, ale używam go czysto amatorsko.
Nikon sam chyba nie jest zdecydowany czy ciągnąć go dalej czy nie, brak planu co do przyszłych obiektywów (np ciągły brak dedykowanego makro pomimo prototypu na starcie) pokazuje brak pełnego zaangażowania.
DL wchodzą w dość konkurencyjną niszę, głównie konkurować będą pewnie z Sony RX100, który wydaje mi się nadal ciekawszą opcją, chociaż trzeba poczekać do testów.

[conio]

Wszystko to bardzo fajnie, ale nikt nie porównuje D3xxx do D810 albo do D5. Segmentacja kompaktów jest już dziś całkiem inna niż kiedyś. Swego rodzaju "fory" w ocenie bo coś jest kompaktem czy dyskwalifikowanie "niekompakta", hmm, jest dziwne.
Żeby nie było, że OT, to ja się również cieszę z modeli DL, zawsze uważam, że im większy wybór tym lepiej. Każdy może dobrać coś dla siebie.
Natomiast uważam również, że jabłka porównujemy do jabłek, a nie do gruszek. No i życzyłbym sobie odpowiednika optyki 18-50 f/1.8-2.8 w postaci obiektywu do Nikon 1.
A jeżeli dyskusja zahaczająca o temat 1 calowych aparatów i "Nikon 1 vs Nikon DL", to być może któryś z moderatorów zamieści ankietę/pool z następującym pytaniem:


Czy jeżeli w zbliżonej cenie, gabarytach, sposobie obrazowania i funkcjonalności, miałbyś do wyboru dwa aparaty fotograficzne:

1. Aparat z 1 calową matrycą i wymienną optyką plus obiektyw w zestawie z 18-50mm (ekwiwalent FF) f/1.8-2.8, z możliwością dopinania całego szeregu obiektywów systemu "1" jak również (przez przejściówkę), kilkudziesięciu obiektywów z mocowaniem Nikon F (w tym innych niż Nikon producentów).
2. Aparat z 1 calową matrycą, "typu kompakt" bez możliwości wymiany/zmiany optyki.

To który z nich byś wybrał?

Pozdrawiam

[Jacek_Z]

Oczywiscie ze 1. Nie trzeba robic ankiety.
Sęk w tym że nie ma tych samych parametrów szkieĺ, gabarytów aparatów, ich wagi i ceny.

[Boomerang]

A mnie interesuje DL 18-50. Praktycznie nie wychodzę wyżej z ogniskową. Jest jakaś alternatywa? Bo w systemie Nikon 1 nie widzę takiego szkła (jasność!).

[marcin_G]

Jak dla mnie DL 81-50 I DL24-88 są tymi opcjami, które powinny pojawić się na samym początku system "1". Nagle okazało się, że da się zrobić atrakcyjny, jasny obiektyw na matrycę 1". Nikon chyba za dużo sobie obiecywał po zoomach z f/5,6 na końcu, ale rynek ich "wyprostował"

[sl011]

ale rynek ich "wyprostował"

W sumie to się dopiero okaże, bo na razie trudno ocenić jakość (i realną cenę) tych cudownych zjawisk, które jak dotąd widziano jedynie na wystawowych stojakach.
Jak będzie naprawdę, okaże się gdzieś między 30 czerwca a październikiem. Czyli pewnie gdzieś w połowie drogi do szóstej wersji konkurencyjnego Sony RX100 VI.