Nikon zajmuje się również produkowaniem sprzętów pomiarowych.
Szukaj
Nikon zajmuje się również produkowaniem sprzętów pomiarowych.
Nokia (ta od telefonów) też produkowała kiedyś opony i "gumofilce". Jak ktoś nie wierzy niech sprawdzi sobie skąd pochodzą o dziwnie podobnej do Nokia opony marki Nokian. I czy to pomogło przed zniknięciem Nokii z rynku telefonów komórkowych?
Inaczej stawiając pytanie, co jest podstawową działalnością Nikona, skąd czerpie, powiedzmy 80% przychodu? I czy to że produkuje coś jeszcze (sprzęt pomiarowy, urządzenia medyczne, paski do aparatów z "żółtym logo", akumulatory, itd.) pomoże Nikonowi?
Nokia produkowała buty zanim zabrała się za telefony, moja siostra ma gumowce Nokii Tak na prawdę zginęła na rynku dzięki romansowi z Microsoftem... A szkoda, na wszystkie moje telefony przynajmniej 10 ostatnich to Nokie.
Nikonowi nie wróżę zakończenia kariery, podobnie jak Canonowi i Olympusowi
Widać to doświadczenie w postaci rewelacyjnych przygód z gumami na aparatach
Nikon nie padnie, prędzej ich wykupi jakiś chińczyk.
Dla mnie problemem nikona jest pomysł na wprowadzanie nowych modeli aparatów, zostawiają sobie za duży margines do poziomu możliwości technologicznych, przykładem niech będą dawne aparaty D80, D200, D90, D300, D700 i zamiast iść dalej miażdżyc konkurencje dostosowali się to gierki marketingowej podobnej do canona licząc na ciche poukładanie sobie rynku i czerpanie zysków z kastratów serii D3xxx/D5xxx.
Drugi problem to podejście do bezlusterkowców, pomysł na nie konkurowanie z fuji, sony, olumpus, panasonic, chyba słaba strategia ?
Prawda jest taka, że spektakularne śmierci firm-liderów nie następują zazwyczaj z byle powodu. Wszystkie Nokie, Kodaki itd. upadły przez to, że przegapiły/zignorowały jakąś przełomową technologię. Nokia przegapiła dotykowe smartfony, Kodak przegapił fotografię cyfrową, a teraz nie mamy do czynienia z tak przełomowymi wynalazkami. Dzisiejsze produkty nie są przełomowe, są rozwinięciami tego, co już znamy.
Dopóki więc któraś z firm nie zaprezentuje nam jakiejś prawdziwej bomby technologicznej, to nie wróżyłbym śmierci obecnej czołówce
Pomogłem? Pomogę więcej na http://poobustronach.pl//
Nokia niestety nie zginęła z rynku przez romans z Microsoftem, w sensie nie była to przyczyna lecz efekt, wchłonięcie "trupa" Nokii przez Microsoft. Nokia była już pozamiatana wcześniej.
@koesh, duża racja. Niestety Nikon idzie drogą marketingowego przycinania możliwości swojego sprzętu. W przeciwieństwie do Chińczyków, którzy pchają co mają najlepsze. Ostatnie wypusty telefonów Huawei i Xiaomi doskonale to pokazują - świetne parametry za rozsądną cenę. Dlatego też Chińczycy nie kupią Nikona, bo i po co skoro mogą zrobić to samo z 1/4 ceny? Chyba tylko dla marki/logo i to tylko gdyby chcieli wejść na rynki. Analogia, Chińczycy mogliby by kupić Nokię, a tego nie zrobili.
Co do Kodaka, to jeżeli dobrze pamiętam wypuścił pierwszą matrycę CCD, więc "leszczami" świata cyfrowego nie byli, a i trochę aparatów foto wypuścili.
Może pojawi sie na rynku pro foto nowy gracz z Chin
To nie jest tak, że technologie i nowe rozwiązania rodzą się jak grzyby po deszczu i koszty ich wprowadzenia to grosze.
Dawanie wszystkiego kończy się tym, że później już nie ma co dać. To świetny sposób na straty w następnym roku fiskalnym .
To jest jedna z tych zagadek którą chyba mało kto jest w stanie rozgryźć. Czemu Nikon nie wypuści "normalnych" bezluster? Przecież technologicznie mają wszystko, a przykład Canona pokazuje że nawet wypuszczając coś co jest w lesie za konkurencją daje im trzecie miejsce w segmencie i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że zaraz będą na drugim - tak na prawdę niewiele robiąc.
Siła marki jest jednak ogromna i wypuszczając produkt podobny do konkurencji większość by kupiła, bo to "Nikon".
A może pojawią się marsjanie .
Problem polega na tym że rynek luster się kurczy i to dosyć zastraszająco mocno (przynajmniej wedle danych CIPA). I teraz jest ważne co firmy zrobią w najbliższym czasie, bo to może być moment przełomowy.
Do tego moim zdaniem śmierć klasycznych dslrów to jest już bliska perspektywa - padają kolejne bariery (AF, elektroniczna migawka, wizjer). To są kwestie których się nie powstrzyma choćby z tego względu że całkowite wyeliminowanie mechaniki obniży koszty produkcji, a to jest rzecz która decyduje o być albo nie być.
Podejrzewam że to będzie szło "od dołu" i pewnie najpóźniej dojdzie do segmentu jednocyfrowego. Ale rynkowo ma ogromne znaczenie, bo wedle dostępnych danych lustra "pro" to zaledwie ok. 5% całkowitej produkcji dslrów.
Ktoś tu pisał o Sony - moim zdaniem wyczuli rynek, że nie pchali się już w lustra. Na tak konserwatywnie podzielonym rynku i tak nie mieli większych szans, a weszli w coś co zdaje się być jedyną sensowną perspektywą na przyszłość. Że przeliczyli się z marką to zupełnie inna kwestia.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 11-09-2016 o 00:26
Pozdrawiam
Marcin
Tak piszecie o tej Nokii, ale z tego co pamiętam zakończyłem przygodę z Nokią na modelu 6630. A dlaczego? Bo ten cały symbian (ówczesny system operacyjny Nokii) był niestabilny i wadliwy. Nokia zamiast iść w androida chciała kroczyć właną ściężką. Windows Mobile jest niechętnie wybieranym systemem przez konsumentów głównie przez niewielką ilość aplikacji dostępnych do tego systemu. Osobiście samo słowo Windows źle mi się kojarzy. Od wielu lat jestem użytkownikiem systemu Apple. Wydajność, stabilność, prostota, brak awarii - tego wszystkiego nie znajdziecie w produktach Microsoftu.
Co do Nikona to zobaczcie, że tak naprawdę w dziedzinie lustrzanek i sprzętu dla profesjonalistów ma on tylko jednego konkurenta - Canona. Sony, Fuji czy Olympus - wszyscy Ci producenci znaleźli swoje nisze rynkowe. Robią oni sprzęt dla nieco innych odbiorców. Fakt faktem, że coraz więcej klientów Nikona czy Canona zdaje sobie sprawę z tego, że np. to właśnie niewielki bezlusterkowiec Olympusa jest dla nich właściwym wyborem.
Tylko czekać aż N i C z impetem wejdą na rynek bezlusterkowców. Niby już tam są, ale trochę im brakuje w tej dziedzinie do pozostałych trzech wymienionych przeze mnie. Przynjamniej ja odnoszę takie wrażenie.
Canon jeszcze przed Photokiną ma zaprezentować nowego bezlusterkowca EOS M5.
https://www.dpreview.com/forums/thread/4049205
Na rewolucję się nie zanosi, ale zawsze to jakiś krok do przodu. Czekajmy na Nikona. Za dużo mam szkieł pod ten system aby teraz inwestować w kolejny a przydałoby się czasami coś mniejszego na imprezę rodzinną itd.
Ostatnio edytowane przez bryk77 ; 11-09-2016 o 03:21
Skontaktuj się z nami