Nikon 20-35 2.8 D AF, czy Nikon 28 1.8 G

[kgsven]

Witam
Jest dylemat między obiektywami Nikon 20-35mm f/2.8 D AF a już obecnym w mojej szklarni Nikon 28 1.8 G. Nie powiem że nie jestem zadowolony z N 28 ale posiadając już N 85 1.4 D był by to dobry tandem. Nie ukrywam że bardzo lubuję się w tego typu konstrukcję masywną, taki na lata i sam napis Made in Japan w pewnym sensie rozpiera duma (taka pozytywna), że jeszcze taki posiadam w tym chińskim gąszczu. Fakt N 28 jest o polowe lżejsza a taki głównie mam założony plan ale też N 20-35 jest jeszcze bardziej uniwersalny i ta szerokość, może i w tym przypadku sprzedał bym dwa obiektywy mało używany Samyang 14mm i tą N 28, Nikkora 24-70 bardzo by mi było szkoda mimo podobnych ogniskowych. Kurcze nazbierało się tych słoików i pomysły są aby uszczuplić i robić tym co naprawdę jest potrzebne.
Więcej myślę, że nie ma co się rozwijać bo najlepiej wyjdzie to w dyskusji jeśli takowa będzie

[zeberek1]

20-35 i owszem szeroko i ładnie i dystorsja pięknie wyprostowana ale... na 2.8 nie poszalejesz... to jest jednak szklo z 1993r i trochę się różni możliwościami optyki od współczesnych. Ale konstrukcja i solidność to jednak top klasa.

[kgsven]

W dużej mierze w reporterce N 24-70 jest użytkowany z tym samym światłem na przemian z N 28. Myślę że moje body nadrabia ładnie z ciężkimi warunkami oświetleniowymi dużo używam na ISO w okolicy 10000 a nawet wyżej. Optyka powiadasz hmmy widziałem że ładnie rysuje wkońcu to szkło premium a za tym idzie właśnie budowa i jego trwałość na lata.

[zeberek1]

To jest szklo typowo reporterskie. Mam go na D3 od niedawna. W centrum jest fajnie nie narzekam ale brzegi mogly by byc lepsze...

[emet_b]

miałem obydwa, zostało 20-35.
28 jakaś taka d...powata. Jak wielu użytkowników, nie przekonała mnie do siebie.

20-35 na plus:
- ostrość w całym zakresie
- mega szybkość af (śrubokręt)
- uniwersalność
- super obudowa

minusy:
- duży i ciężki
- przy mniejszej ilości światła potrafi(nieczęsto) się pogubić (d700)
- duża (względnie) odległość min. ostrzenia
- 2.8 to nie 1.8

I tak wolę 20-35D od 28/1.8G

[kgsven]

To jest szklo typowo reporterskie. Mam go na D3 od niedawna. W centrum jest fajnie nie narzekam ale brzegi mogly by byc lepsze...

Właśnie głównie chodzi mi o reporterkę ślubną. Z pewnością z każdym szkłem można tak powiedzieć że mogło być coś lepszego ale sam pewnie wiesz nie ma idealnego szkła. N24-70 ma chyba wszystko ok ale ta waga ehh. Jeśli masz odniedawna to pewnie trudno ocenić czy spełnia oczekiwania, przed nim miałeś coś innego podobnego?

[kgsven]

miałem obydwa, zostało 20-35.
28 jakaś taka d...powata. Jak wielu użytkowników, nie przekonała mnie do siebie.

20-35 na plus:
- ostrość w całym zakresie
- mega szybkość af (śrubokręt)
- uniwersalność
- super obudowa

minusy:
- duży i ciężki
- przy mniejszej ilości światła potrafi(nieczęsto) się pogubić (d700)
- duża (względnie) odległość min. ostrzenia
- 2.8 to nie 1.8

I tak wolę 20-35D od 28/1.8G

No wlasnie wyrwałeś mi to z ust. N 28 jest wg mnie taki nijaki i w przenośni bezpłciowy. Parametry ma fajne choć szerszy mógł być i ważne że lekki. Ale jest to jednak ale.

Ogólnie to tak, planuje pracować na dwa body jednakowych obecnie przy Df jest D300 plan jest na dwa Df jednakowe matryce i na jednym był by N 85 1.4d na drugim w głowie mi chodzi właśnie ten N 20-35 wszystko na szeleczku.
Pytanie czy to plan doskonały, no prawie doskonały bo pewnie idealnych nigdy nie ma i każdy ma inne upodobania i preferencje.

[zeberek1]

Miałem Nikkora 18-35 wersja D na D709. Budowa i jakość wykonania: dwa rozne swiaty. Moze i faktycznie to ja za duzo wymagam. Mam tez Nikkora 2.0/35 no i jak porownam obraz to... ale wiadomo zoom a stałka nie ta działka...

[DrAszyr]

Miałem Nikkora 18-35 wersja D na D709.

A skąd tu nagle 18-35D?... Bo D709 to literówka, ale 18-35D naprawdę istnieje, niekoniecznie 2.8...

[zeberek1]

Ano fakt, kopnąłem woła na smartfonku. A ze o 18-35 to dlatego że założyciel wątku pytał dwa posty wyżej czy miałem do czynienia z czymś innym podobnym szerokim i do tego się to odnosiło.