Zakupiłem sobie taką tokarkę i mam z nią dwa problemy.
1. Precyzyjne mocowanie małych elementów. Wrzeciono ma bicie mniejsze niż 0,01 mm, ale zacisk samocentrujący już tak dokładny nie jest. Zależnie od zamocowanej średnicy, bicie wynosi 0,06 do 0,15 mm.
Jak zamocuję element i go przetoczę, to bicie znika i uzyskuję dokładność 0,01 mm. Ale problem powstaje gdy muszę element przymierzyć i zamocować powtórnie (albo odwrócić, żeby wykończyć drugą stronę).
Rozwiązaniem są oczywiście zaciski samocentrujące. Wrzeciono ma gniazdo w standardzie ER11, ale nie do końca. Nakrętka ma gwint M16x1 (a typowa ma M14x0.75). Można oczywiście kupić firmowy zestaw, ale kosztuje 400 zł. Zestaw zacisków można kupić za $15, ale powstaje problem nakrętki. Myślałem, żeby przetoczyć oryginalną, ale jest dosyć cienka (fi 19). Po nacięciu gwintu zostanie ścianka 1.5 mm. Szukam kogoś, kto mógłby mi taką nakrętkę wytoczyć (ja niestety nie mam automatycznego posuwu).
A na razie radzę sobie z problemem, osadzając elementy na trzpieniu, który przetaczam po zamocowaniu i dopiero na niego nakładam obrabiany element (jeśli ma otwór).
2. Noże tokarskie. Niestety noże mają rozmiar 6x6 i trudno takie kupić (oczywiście są firmowe za 300 zł). Mam zestaw BAAS z wymiennymi płytkami. Ale już samych płytek nigdzie nie znalazłem (typ T o boku 9 mm). Tymi nożami doskonale toczy się mosiądz, aluminium i POM. Ale mam problem z teflonem i poliamidem. Noże są za tępe i tworzywo się topi. Kupiłem stalkę 6x6 i chcę ją naostrzyć pod teflon. Ale może ktoś ma namiary na noże lub płytki w takim rozmiarze?
Szukaj
Skontaktuj się z nami