wygląda jak łupany w pośpiechu przez brodatego drwala. finezja level expert.
Szukaj
wygląda jak łupany w pośpiechu przez brodatego drwala. finezja level expert.
Ostatnio edytowane przez <| MICHAŁ |> ; 21-10-2015 o 06:17
Pozdrawiam, Michał
__________________________________________________ ________________________________
ilość profesjonalizmu jest wprost proporcjonalna do ciężaru plecaka i wielkości matrycy, a odwrotnie proporcjonalna do odporności na krytykę
Fajna ścianka do pleśniaków, ciekawe kiedy będzie dostępy adapter SL - M42
A tak na serio, to mnie się ten design podoba Takie skrzyżowanie Q z S. Surowość i redukcja - i nie trzeba będzie na dzień dobry dokupywać gripów i innych thumbs-upów, żeby dało się to jakoś trzymać. Jedynie ten napis LEICA deko za ordynarny. Fakt, że rozmiary aparatu mogłyby być mniejsze. Obiektywy to już w ogóle ogromniaste...
Ale jeśli jest to "rozwinięcie" Q, to obrazek może być zacny. Czy chciałbym mieć SL? Nie, bo miesiąc temu za 1/4 ceny kupiłem już japoński odpowiednik - mniejszy i lżejszy: Sony A7II...
Ostatnio edytowane przez Cooder ; 21-10-2015 o 08:14
N -> L -> S
Przy tych gabarytach ergonomia z epoki kamienia łupanego
O obiektywach wiem prawie wszystko
Żeby było prawdziwie oldschoolowo to pewno elektronike oparli na lampach ... gdzieś to musiało się pomieścić
pozdrawiam
Mirek$
Aparat w sam raz dla osób potrafiących docenić np. zalety ręcznie dobieranego drewna do kominka po 1000$ za komplet.
http://www.cbc.ca/radio/thisisthat/c...ndle-1.3219747
Leica nie będzie wyrabiać z produkcją...
Świat jest pełen niezwykle ostrych, technicznie doskonałych lecz gówno wartych zdjęć
D750+M50
Zamiast zrobić wersję Mki z cyfrowym wizjerem i AF...
Nie rozumiem nikogo kto to kupi i nie wiem do czego. W plener? Po co skoro można mieć znacznie poręczniejsze i lżejsze M. Do studia? Bez sensu skoro lepiej sprawdzi się coś z większą ilością mpix. Dla prestiżu? Po co skoro do tego wystarczy lżejsze M albo nawet T.
Mam nadzieje że grip ma gąsienice ...
pozdrawiam
Mirek$
M jak Meßsucher pewnie zawsze zostanie dalmierzem w tej czy innej postaci. Inaczej trzymanie się tego nazewnictwa nie miałoby sensu. Ale pewnie masz pewnie na myśli coś na kształt Q, tylko z wymiennymi obiektywami. To mógłby być fajny system. Na tyle fajny, że mógłby zagrozić M-ce.
N -> L -> S
Dokładnie. Cały marketing i sprzedaż leiki opiera się przecież w gruncie rzeczy o system M. I jemu poza ceną nic zarzucić nie można - jakieś cyfrowe wizjery czy autofocusy absolutnie nie wchodzą w grę.
Natomiast ta SL to jakiś żart. Zrobili fajny aparat Q (i jak na Leikę nawet względnie sensownie wyceniony) po latach wypuszczania coraz to dziwniejszych limited editons w stylu tego Lenny Kravitz cośtam, a tu taki klops.
Myślę sobie, że to chyba nie ma konkurować z Sony 7, tylko właśnie z lustrzankami. Niemniej dziwadło. Nawet ci z "Powrotu do przyszłości" tego by nie przewidzieli, a wszak dziś 21.10.2015.
Za taką kasę to wolę Unimoga.
Ostatnio edytowane przez Franek_ ; 21-10-2015 o 13:37
Skontaktuj się z nami