Lampa błyskowa na pewno nie ma wpływu na to "zjawisko". Pracowałam w kilku ostatnich latach na sb600, sb900 a teraz na sb 910 i sb5000. Przy pracy z każdą z nich jest podobnie. Filtry zakładam gdy mam na to czas do testowania(zazwyczaj na sali), czasami któryś z pomarańczowych idealnie się sprawdza, jednak nie zawsze (zależy jakie jest światło zastane). Ogólnie nie mam z tym problemu, bo ustawiając abw ręcznie lub dokładając na sali dodatkowe lampy zbijające światło zastane jest ok. Zastanawia mnie tylko dlaczego automatyczny abw ma "aż" taki odjazd w kierunku jednego koloru i czy istnieje jakiś prosty sposób, aby tę dominacje wyeliminować już w czasie fotografowania(przy fotografowaniu tylko z jedną lampą), a nie w czasie obróbki ? Na szybko umieściłam 2 przykładowe skropowane rawy obok siebie, oba bez jakiejkolwiek korekcji, otwarte tylko w ps. Parametry: iso 1600; 1/125; 3,5; auto wb (przesunięte w kierunku niebieskiego, nie pamiętam o ile, bo koryguję to w zależności od zastanych warunków). Po lewej fota bez lampy, po prawej z lampą... światło odbite od sufitu. Proszę o nieocenianie samych kadrów, doświetlenia etc, a tylko porównanie kolorystyki obu fot. Na umieszczonych surowych plikach omawianej różnicy, aż tak bardzo nie widać, ale wystarczy podbijać saturację i zaczyna robić się "ciekawie".
Szukaj
Skontaktuj się z nami