Witam!

Zwracam się do Was z pewnym problemem. Mianowicie coś się stało z moim "kitowym" obiektywem. Ostatnio byłam na Helu, robiłam zdjęcia w pociągu i wtedy jeszcze wszystko było okej. Jednak kiedy poszłam do parku i chciałam zrobić pierwsze zdjęcia na miejscu, zauważyłam, że obraz w obiektywie zaczął skakać, rozmywać się przy zmienianiu przybliżenia, a także przy naciskaniu przycisku od spustu migawki. Dodatkowo obiektyw wydaje dziwny dźwięk, takie jakby burczenie. Chciałabym wiedzieć, co ewentualnie mogło się stać (jeśli jest to możliwe) i jakie mniej - więcej mogłyby tego być koszty (jeśli ktoś kiedyś też miał taki problem). Z góry dziękuję za okazaną mi pomoc.