Close

Zobacz wyniki ankiety: Nikon D5100 czy Sony Nex 6?

Głosujących
14. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • Nikon D5100

    8 57,14%
  • Sony Nex 6

    6 42,86%
Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9
  1. #1

    Domyślnie D5100 czy bezlusterkowiec...

    Witam,

    posiadam Nikona D5100 z obiektywem kitowym 18-105. Znajomy ostatnio zakupil sobie bezlusterkowca, bylem zaskoczony jakoscia zdjec i gabarytami. Jakiś czas temu zacząłem się zastanawiać nad drugim obiektywem (Tamron 90mm do makro albo jakieś 35/50mm). Niedawno wrocilem z urlopu w gorach, wycieczki z tym zestawem są lekko męczące ponieważ sprzęt trochę waży (a do tego butelka wody w plecaku, jakas kurtka itp itd. co robi swoje.). Dlatego moje pytanie jest następujące:

    Czy uważacie, że warto wymienić Nikona D5100 np na Sony Nex6? Wiem, że to różna technologia, ale głównie chodzi mi o różnicę w jakości. Myślicie, że bezlusterkowce mają potencjał? Straciłbym czy zyskał?

    Pozdrawiam,
    Mateusz

  2. #2

    Domyślnie

    Wszystko zależy co chcesz robić z tym aparatem... Sam wyżej opisałeś zalety tego mniejszego.
    Co do jakości - i tu i tu masz wymienną optykę, a to głównie od tego zależy jakie będziesz mieć zdjęcia.
    OM-D 10 Mk II

  3. #3

    Domyślnie

    Od dawna użytkuję nex-3 (a więc dużo gorzej jak alfa6000) i jest to świetny sprzęt w góry (i na rower). Aparat jest dość szybki więc jak widzę niepowtarzalny pejzaż to strzelam 4 foty później łączę i mam zdjęcia na plakaty. Prawie z każdego wyjazdu przywożę choćby jedną fotę, którą mogę wykorzystać w publikacjach a po którą nie chciałoby się mi specjalnie z lustrem jechać. Aparat o wystarczająco dobrej jakości który zawsze można mieć ze sobą to świetna sprawa.

    Nie mam zamiaru dowodzić, że ten sprzęt zastąpi lustro (bo nie zastąpi) ale gdy bardzo liczy się waga i objętość to jest bardzo dobrą alternatywą (a czasem wprost jedynym wyborem). Jest mimo wszystko możliwość skompletowania podstawowej optyki i dopasowania do tematu. "Od dołu" konkurencją jest dla odmiany kompakt typu RX 100 - jeszcze zgrabniejszy i z dobrą jakością (ale tam 12 mm nie podepniesz).

    Pozdro
    Wiesiek

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Wujot Zobacz posta
    Nie mam zamiaru dowodzić, że ten sprzęt zastąpi lustro (bo nie zastąpi)
    Tak, to może się wydać dziwne pytanie... Ale oprócz gabarytów, dlaczego nie zastąpi? Nie chcę zrobić błędu, decyzję chciałbym podjąć świadomie. Nie chce potem żałować. Boję się też trochę tego, że jak kupię pierwszy obiektyw do Nikona D5100 to już będzie po ptakach.

  5. #5

    Domyślnie

    Jeżeli pasują Ci obiektywy do Sony, kolory jpegów i masz potrzebę zmiany, to zmieniaj. Jakość zdjęć RAW będziesz miał taką samą, jak z D5100.
    Przejrzyj sobie wątek o nexach w dziale "inne systemy".

    edit:
    Cytat Zamieszczone przez Verr Zobacz posta
    Tak, to może się wydać dziwne pytanie... Ale oprócz gabarytów, dlaczego nie zastąpi? Nie chcę zrobić błędu, decyzję chciałbym podjąć świadomie. Nie chce potem żałować. Boję się też trochę tego, że jak kupię pierwszy obiektyw do Nikona D5100 to już będzie po ptakach.
    Bezlusterkowiec w większości przypadków zastąpi, a byc może nawet będzie lepszy od D5100. Ale np:
    - zmieniasz system, więc i obiektywy,
    - wizjer optyczny czasem jest jednak lepszy od elektronicznego,
    - bezlusterkowce szybciej "żrą" prąd z baterii niż lustrzanki...
    Ostatnio edytowane przez sl011 ; 17-08-2015 o 12:33

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Verr Zobacz posta
    Tak, to może się wydać dziwne pytanie... Ale oprócz gabarytów, dlaczego nie zastąpi? Nie chcę zrobić błędu, decyzję chciałbym podjąć świadomie. Nie chce potem żałować. Boję się też trochę tego, że jak kupię pierwszy obiektyw do Nikona D5100 to już będzie po ptakach.
    Kup używany obiektyw, odsprzedaż za te same pieniądze lub nawet wieksze potem - jesli Ci nie podpasuje oczywiście. Polecam 35 1.8g lub 50 1.8g na początek Tanie a duuuzo dobrego wnoszą
    OM-D 10 Mk II

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Verr Zobacz posta
    Tak, to może się wydać dziwne pytanie... Ale oprócz gabarytów, dlaczego nie zastąpi? Nie chcę zrobić błędu, decyzję chciałbym podjąć świadomie. Nie chce potem żałować. Boję się też trochę tego, że jak kupię pierwszy obiektyw do Nikona D5100 to już będzie po ptakach.
    Przede wszystkim zdecydowanie większa ilość optyki, np. podstawowy dla mnie obiektyw 8-16 mm do DX - nie ma nic porównywalnego do nex-a (manualny samyang 10 mm to sporo gorzej), w długiej optyce różnica będzie jeszcze większa. Do tego całkowity brak rynku wtórnego. Dalej współpraca z lampami systemowymi z poziomu cls-a. Przy poważnej robocie wolę też mieć solidny chwyt - miniaturyzacja nie zawsze jest zaletą. Lustro z reguły ma mnóstwo przycisków wyrzuconych na korpus to też duże ułatwienie.

    Po drugiej stronie (na korzyść bezlusterkowców) nie sposób nie zauważyć praktycznie darmowego tilt/shift (do szkieł z innych systemów)

    Czyli najlepiej mieć wszystko (co oczywiście kosztuje). Wybór tej lub innej drogi zależy przede wszystkim od tematyki i Twojej mobilności. Jeśli aparat ma Ci towarzyszyć we wspinaczce czy na nartach to "Nex" a jeśli chodzisz na zawody sportowe albo chwytasz ptaszki to lustro.

    Pozdro
    Wiesiek

  8. #8
    Oszczędny w słowach
    Dołączył
    06 2006
    Miasto
    Zielonka
    Posty
    123

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Wujot Zobacz posta
    podstawowy dla mnie obiektyw 8-16 mm do DX - nie ma nic porównywalnego do nex-a
    Odpowiednika 17-50 f/2/8 też chyba nie ma. Dlatego jeśli to ma być zamiennik D5200 + 18-105 do fotografowania na wyjazdach to brać NEXa i się nie zastanawiać. Jeśli myśli o innych obiektywach poza kitowymi to robi się problem, bo albo nie ma, albo są drogie (brak zamienników Tamronów i Sigm dla DX) .

  9. #9

    Domyślnie

    Miałem długi czas nex-5n teraz mam d5100. Zmieniłem nexa tylko dlatego, że af nie wyrabiał przy robieniu zdjęć mojemu bardzo ruchliwemu synkowi. Więc jeśli mają być to portreciki z wakacji, krajobrazy to ja bym brał nexa. Jeżeli miałyby to być zdjęcia scen bardziej dynamicznych to nie wiem czy nex 6 też by sobie z tym poradził, bo sony nie ma mega szybkiego af w tych aparatach. Największą zaletą nexa są gabaryty i bardzo fajne potwierdzenie ostrości przy manualu ze starymi szkłami. Według mnie jeżeli chcesz brać nexa to daj sobie spokój z systemowymi szkłami sony i zakup przejściówki plus stare dobre heliosy, minolty itp. Współgrają z tymi aparatami rewelacyjnie a ręczne ostrzenie w nexach to bajka. Na d5100 nie narzekam bo z 35 ten aparat odżył i w chwili obecnej nie zamierzam zmieniać sprzętu bo jest po prostu dla mnie bardziej uniwersalny. Tam gdzie nex odpadał nikon się sprawdza Wybór należy do Ciebie

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •