Close

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 23 z 23
  1. #21

    Domyślnie

    Tom01 jest handlowcem i zajmuje się zawodowo sprzedażą monitorów. To ma wpływ na dwie rzeczy - po pierwsze jest nieobiektywny w swojej ocenie sprzętu, a po drugie ma tendencję do innego postrzegania istotności cech sprzętu, który sprzedaje.

    Nie każdy jest odbiorcą profesjonalnych monitorów, ani nawet dobrych amatorskich monitorów graficznych. Głównym czynnikiem jest tutaj cena, która jest kilkukrotnie większa w stosunku do budżetowych konstrukcji. Nie można się spodziewać, że osoba która amatorsko ( dla własnej przyjemności i nie czerpiąc z tego zysków ) zajmuje się fotografią będzie kupować profesjonalny sprzęt za ciężkie pieniądze. Nie mówię, że to się nie zdarza, czy, że jest nieracjonalne - to po prostu zależy od zasobności portfela, a jaka jest średnia krajowa i jej rozkład to sobie może każdy sprawdzić.

    Nie zmienia to jednak faktu, że większość tzw. "marketowych" monitorów LG, Dell, etc. nie odwzorowuje kolorów w sposób oczekiwany, nie ma możliwości "prawdziwie sprzętowej" ( zgodnie z definicją przedstawioną wyżej przez Tom01 ) kalibracji i nie gwarantuje liniowości. Czy to znaczy, że się nie nadaje? Dla mnie tak, ale dla większości moich znajomych nie, bo nie widzą tej różnicy w jakości, bądź jej nie doceniają, Ludzie coraz mniej oglądają odbitek, a ogromna większość zdjęć jest przedstawiana tylko w postaci elektronicznej, w większości na marketowej masówce, gdzie każdy monitor będzie wyświetlał inaczej. Rozpakowywałem w firmie kilkanaście monitorów DELL U24512 w krótkim okresie - nie było dwóch tak samo wyświetlających obraz, a jasność i kontrast... typowa spawarka. Zdjęcie które wiem jak powinno wyglądać na w miarę sensownym monitorze ( CX241 ) wyświetlone na tych monitorach nie przypominało tego pierwszego.
    Tylko tutaj dochodzimy do problemu "ogólnego" - jakość nie jest w cenie, zły pieniądz wypiera dobry pieniądz i średnia leci na łeb na szyję. Może kiedyś będą czasy gdzie przeciętny odbiorca będzie cenił sobie jakość wyświetlania, a nie będzie się łapał na marketingowe bzdury które serwują mu przy okazji sprzedawania super hiper monitorów, ultra, super, 99%, wybór konsumenta...
    d70s + N18-70 + N55-200

  2. #22

    Domyślnie

    Kurtz, ciągle pomija Pan fakt, że pracuję w "wolnym zawodzie", co daje komfort samodzielnego konstruowania oferty. Jaki byłby sens dyskredytować jakieś urządzenia, które mógłbym włączyć do oferty i je gonić z sukcesem? Nie trzeba być wróżką, aby przewidzieć, że jest klient na różne monitory i byłoby to dobre uzupełnienie całego spectrum oferty. Skoro jednak ich nie ma, jest jakaś przyczyna, prawda? Zauważyłem, że kierowanie się niemal zapomnianą etyką zawodową, która nie zezwala na wciskanie gówna, jest odbierane zgoła inaczej niż powinno.

    Najtańszy rozsądny monitor kosztuje ok 1300 zł! Nie przesadzajmy z tymi tysiącami i profesjonalizmem. Moje zadanie polega m.in. na DOBRYM doradzeniu, nie sprzedaży za wszelką cenę. Ja przykładzie niedawnego wątku z Benq SW2700pt, pokazywałem do znudzenia, że tyle samo kosztujący NEC, o tym samym rozmiarze jest wielokrotnie od niego lepszy. Nie było wciskania aby wydać więcej, co można by przewidywać widząc handlowca z drugiej strony klawiatury, tylko wkładanie łopatą do łbów, że marketing i rzeczywiste walory to kompletnie co innego.
    Zawodowo zdjęć nie robię już ze 25 lat, ale coś tam zostało. Teraz rozwiązuję problemy innych fotografów.
    monitory.mastiff.pl - masz problem z kolorem, wal śmiało

  3. #23

    Domyślnie

    To, że nie masz czegoś w ofercie może wynikać z bardzo wielu przyczyn. Kwestie cenowe, kwestie umów, ale również kwestie prestiżowe - inaczej wygląda sprzedawca "wszystkiego", a inaczej sprzedawca "najlepszego sprzętu dla profesjonalistów". Wybór sprzedawanych produktów jest jednym z kluczowych aspektów biznesowych. Nie pomijam samodzielnego konstruowania oferty, po prostu uważam, że jest wiele różnych czynników które mogą tym kierować.

    1300PLN to kilkaset PLN więcej ( prawie 50% ) niż taki Dell U2412.
    Piszesz, że Twoje zadanie polega na dobrym doradzeniu - przyjmijmy, że jest to jeden z ważnych aspektów Twojej pracy. Zauważ w takim razie, do jakiego odbiorcy się zwracasz - bardzo często do takiego, dla którego wcale monitor 2x droższy nie będzie lepszy niż masówka. Takie są realia, jakkolwiek by to przykre nie było.

    Nie napisałem też i nie uważam, że wciskasz, żeby ktoś wydał więcej, żeby jak najwięcej sprzedać i zarobić. Co więcej, myślę, że w dużym stopniu rozumiem to czemu tak piszesz, bo w innej znanej mi branży w Polsce również klienci łapią się na marketing, przez co poziom ogólnie spada.
    Dla Ciebie idealną sytuacją by było, gdyby każdy kupował dobre monitory EIZO i nie ma w tym absolutnie nic złego. Tak się składa, że dla jakości fotografii i ogólnie sztuki przekazywanej elektronicznie za pomocą obrazu też jest to bardzo dobre i Twoje działania są w tym aspekcie uważam za pozytywne. Czasami jednak, uznajesz, że dla użytkownika istotne są te same wartości, albo tak samo rozumiane jak dla Ciebie i to jest błąd - ze względu na bycie w branży masz zupełnie inną perspektywę tego jakie pojmowanie tych spraw i problemów ma przeciętny Kowalski. Ja widzę to po sobie jak tłumaczę klientowi czemu potrzebuje jakiegoś drogiego rozwiązania, o którym on nie ma pojęcia czemu mu jest potrzebne... aż do pierwszej awarii.

    Jeżeli chodzi o etykę zawodową, to przykro mi, ale w dzisiejszych czasach trzeba do niej podchodzić z bardzo dużą dozą dystansu. Nie mówię tutaj konkretnie o Tobie, bo myślę, że masz wielu zadowolonych klientów na tym forum, którzy by mogli za Twój profesjonalizm i etykę ręczyć, ale o zjawisku ogólnym. I temu nie ma się czym dziwić. W każdej branży coraz więcej jest "foto Ziutków".
    Ostatnio edytowane przez Kurtz ; 09-02-2017 o 14:45
    d70s + N18-70 + N55-200

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •