Close

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 18 z 18
  1. #11

    Domyślnie

    IMO chodzi o efekt w postaci natychmiastowego zdjęcia a nie o sztuczne wąsy i tło z zamkiem i księżniczką.
    Koniecznie odwiedź Podkarpacką Grupę Fotograficzną na Nikoniarzach : Forum Grupy PODKARPACKIEJ
    Informacja jak się z nami spotkać : Czwartkowe P I W K O (czyli jak się z nami spotkać)
    Jesteś z Podkarpacia : Jak do nas dołączyć

  2. #12

    Domyślnie

    do usunięcia
    Ostatnio edytowane przez docxxx ; 27-07-2015 o 18:56

  3. #13

    Domyślnie

    Moje zdanie Byłem na weselu, gdzie była wynajęta fotobudka. Do tego stół zawalony wszelkim badziewiem w postaci wąsów, czapek, masek, pelerynek i innych przebrań. Buda robiła chyba 4 ujęcia z błyskiem i dodawała napis. Działała 3-4 godziny. Później się znudziła. Zabawa była przednia. Ciotki i wujkowie nawet ci bardziej wiekowi bawili się wspaniale. Druk zdjęć natychmiastowy i to dawało największą frajdę. Nie wiem, czy jest sens stawianie aparatu z drukarką i wężykiem. To już nie będzie to. Cała frajda polega na tym, że to buda-foto. Robisz głupią minę - pstryk - wydruk i nie masz nic do gadania. W twojej wersji goście będą zaglądać "operatorowi" przez ramię i będzie: to popraw, to wywal, tego nie drukuj, bo wuja ma czerwony nos. Prostszym rozwiązaniem będzie MZ wynajem ustrojstwa.
    Tutaj jest... podpis

  4. #14

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez amirez Zobacz posta
    Nie wiem, czy jest sens stawianie aparatu z drukarką i wężykiem. To już nie będzie to. Cała frajda polega na tym, że to buda-foto. Robisz głupią minę - pstryk - wydruk i nie masz nic do gadania. W twojej wersji goście będą zaglądać "operatorowi" przez ramię i będzie: to popraw, to wywal, tego nie drukuj, bo wuja ma czerwony nos.
    Też racja, każde odłożenie w czasie efektu może przerwać zabawę

  5. #15

    Domyślnie

    Ja coś takiego robiłem na balu charytatywnym w mojej sytuacji wyglądało tak ze para lub pary się ustawiały na tle zrobiłem kilka zdjęć, potem karta do laptopa plus epson l800 ( około 250 wydruków a4 przez 6 h ) i LR do ich podkręcenia na lata 20 i gotowie ludzie mieli tyle radochy ze mieli zdjęcie po jakiś 15 min od zrobienia

  6. #16

    Domyślnie

    Generalnie zgadzam się z tym co napisał Amirez. Miałem okazję fotografować imprezę firmową, na której jedyną ruszającą jeszcze od stołów z wódą i wyżerką atrakcją była właśnie fotobudka. Zgadzam się, że atrakcyjność tego rozwiązania polega na "bezosobowym" automatycznym działaniu ustrojstwa. Nikt nie każe pozować, nikogo nie trzeba się wstydzić, można zrobić obórkę na maksa. Wnioski dla założyciela wątku: postaraj się zapewnić takie właśnie warunki na imprezie. Aparat z wężykiem na statywie i laptopem, drukarką to moim zdaniem za mało. Musisz ten cały sprzęt jakoś zamaskować. Mimo iż na imprezie o której wspomniałem stała jak sądzę budka "profesjonalna" to cały czas obecny był przy niej odpowiedzialny człowiek. Kiedy coś szło nie tak interweniował. I był potrzebny. Wniosek: jeśłi robisz to pierwszy raz i ma być za pieniądze chyba wynajmij kogoś, kto ogarnie ten temat. Inaczej może się zdarzyć, że ty zamiast fotografować będziesz rozgryzał co nie działa. Jeśli za darmo dla rodzinki można wtopić zdobywając pierwsze doświadczenia, bo cię nie pozwą do sądu jak spieprzysz sprawę. Najwyżej nie zaproszą na najbliższą rodzinną imprezkę
    myślę co piszę

  7. #17

    Domyślnie

    Moim zdaniem ma to swoje plusy i minusy.
    Plusy tak jak napisaliście: w trakcie nudy na weselu goście idą i świrują w tej budce świetnie się bawiąc, do tego od razu mają gotowy wydruk.
    Minusy:koszty,ryzyko uszkodzenia, konieczność posiadania kogoś do obsługi. Ja nawet Nikona D40 nie zostawiłbym bez nadzoru jakbym miał, a co dopiero takie sprzęty.
    No i moim zdaniem to jest to całe "rozpasanie" społeczeństwa.
    Drony, krany kamerowe, slidery,5 kamerzystów i fotografów na jednym weselu,jakość 4K i tak dalej, a prawda jest taka, że jakieś 80% naszych wypocin trafia po jednym obejrzeniu do szafy i leży tam przez jakieś 5-10 lat. Zarówno gniot, jak i zawodowa produkcja. Tyle ode mnie, nie musicie się z tym zgadzać
    Canon 5D mark 2 + 24-70 F.4L, 24 F.1.8
    Lampki: chińczyk Voking VK 750II
    Były: Nikony D50, D90, D200, D610, D7000.
    Canony: 20D, 40D, 5D mk1, 7D

  8. #18

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez RobertMiernik Zobacz posta
    programik, który każde pojawiające się w wybranym folderze zdjęcie z aparatu pcha od razu do drukarki.
    Zna ktoś nazwę takiego programiku?
    Potrzebuję samemu zrobić taką prościutką "fotobudkę" na niewielką imprezę przy grillu.

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •