Close

Strona 3 z 13 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 124
  1. #21

    Domyślnie

    A czy ktoś sie orientował, jak wygląda sprawa obiektów tzw. infrastruktury krytycznej ? Np. Mosty, elektrownie, gazociągi, ripociagi? Prosić za każdym razem zarządcę? Na piśmie?

    Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

  2. #22

    Domyślnie

    Bardzo prosto - jest całkowity zakaz.
    Certo Six 2.8/80, Zenity, Praktica BX20
    Nikon
    D7000; S17-50/2.8, D610; 16--200/2.8, T70-300USD | Metz 50 AF-1

  3. #23

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez GonzoG Zobacz posta
    Bardzo prosto - jest całkowity zakaz.
    Od kiedy???

    Precyzyjniej byłoby powiedzieć do kiedy - do 2006 roku. Jeśli jesteś na terenie publicznym możesz fotografować i publikować co widzisz.

    Pozdro
    Wiesiek

  4. #24

    Domyślnie

    Przecież to Gonzo - nie należy brać poważnie tego co mówi.

    Nie ma żadnego takiego zakazu, istnieje za to lista obiektów z § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 24 czerwca 2003 r. (Dz.U.03.116.1090), w sprawie obiektów szczególnie ważnych dla bezpieczeństwa i obronności państwa oraz ich szczególnej ochrony, która to lista w punkcie 5 wymienia wyraźnie, co jest takim szczególnym obiektem: zapory wodne i inne urządzenia hydrotechniczne.

    Są prawnicy, którzy z tego rozporządzenia wysnuwają wniosek o zakazie fotografowania, o czym nota bene nei ma słowa w tym rozporządzeniu i wysnuwanie takiego zakazu jest kwestią interpretacji. Jednocześnie Polska ratyfikowała w 2003 konwencję ONZ mówiącą co to jest miejsce użyteczności publicznej, w której to definicji mieszczą się zapory (zobaczcie sobie post 9-ty tego wątku, tam są podstawy prawne).

    Czyli tak: z jednej strony jest lista o której nie ma ani słowa o fotografowaniu (za to jest wzmianka o zaporze), a z drugiej strony zapory wodne są coraz częściej tzw. landmarkami, tworami przy których koncentruje się ruch turystyczny, z którego miejscowi zarządcy czerpią spore zyski - więć nei chcą straszyć turystów zakazami. Na przykład zapora w Czorsztynie jest obfotografowana na wszystkie strony z miejsc dostępnych publicznie i nikomu włos z głowy nei spadł, nawet za publikację tych zdjęć w sieci.

    Powiem tak: zapytać zawsze można, fotografować z miejsc publicznie dostępnych można, ale też nie można zapominać, że poseł Gowin straszy wysadzaniem niemowląt polskich w powietrze i ta atmosfera paranoi może się rozprzestrzeniać...
    pozdrawiam bombelkowo

    Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.

  5. #25

    Domyślnie

    Ja kiedyś chciałem zrobić zdjęcie odnowionego dworca kolejowego. Grzecznie podszedłem do SOK-istów i zapytałem (akurat przechodzili wiec wolałem pierwszy wyskoczyć z grzecznym zapytaniem) Oczywiście odesłali mnie do biura o zgodę. Próbowałem jeszcze wieczorem z myślą że nikt mnie nie zauważy ale chyba mnie wyczaili na monitoringu. Przyleciało dwóch i kazali się zawijać. W końcu postanowiłem udać się do biura po zezwolenie. Okazało się ze cała papirologia przede mną. Podania prośby zaświadczenia oraz opis do czego sa mi te zdjecia i gdzie oraz w jakim celu będę je wykorzystywał. Jak zobaczyłem jaki dokumencik muszę wypełnić oraz co oni ode mnie wymagają to stwierdziłem że nie chce już tego zdjecia.

    Podobno dworce kolejowe to obiekty strategiczne i jest zakaz ich fotografowania. Jedynie na specjalne i wyjątkowe zezwolenie zarządcy dworca
    D300s + MB-D10, D200, 2xD100 + MB-D100, Tokina AT-X PRO 28-70, Nikkor 50 f/1.8 G, Tokina AT-X PRO 80-200 mm f/2.8, Tokina AT-X 10-17 f/3.5-4.5 DX Fisheye, SB-800, SB-26, 3xSB-24

  6. #26

    Domyślnie

    Nie, z dworcami się uspokoiło, między innymi odkąd aresztowali parę lat temu chyba w Warszawie fotografa, a potem wybuchła z tego chryja na całą Polskę, bo miał znajomych w Wyborczej i opisali to wszystko.

    Z rok temu byłem na Dworcu w Krakowie i nikt nawet się nei zająknął, jak fotografowałem perony a przy nich pociągi (nie z ukrycia, lustrzanką i nie spod pachy), bo to, że w tzw. galerii handlowej na dole wszyscy masami robią sobie zdjęcia, to nawet nikogo juz nei dziwi. A weź Dworzec we Wrocłąwiu - ostatnio tu chyba SerU zapodawał zdjęćia na forum i nei donosił, że były jakieś problemy.

    Nie, dworce to już wolno i nawet do sokistów to dotarło.
    Ostatnio edytowane przez 2pompony ; 13-09-2015 o 13:50
    pozdrawiam bombelkowo

    Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.

  7. #27

    Domyślnie

    Nie słuchaj GonzaG, bo coraz bardziej się pogrąża. Kiedyś pisał z sensem, teraz już tylko pisze. Oprócz tego, co podesłał http://www.f-lex.pl/zakazany-owoc/, warto przeczytać dyskusję pod wpisem, a przede wszystkim samo rozporządzenie.
    Zacytuję sam siebie:
    Z czego wynika zakaz fotografowania obiektów wymienionych w rozporządzeniu ministra w sprawie obiektów szczególnie ważnych itd.? W samym rozporządzeniu nic na ten temat nie znalazłem. Nie ma w nim słowa „fotografować” (w różnych wersjach); nie ma nawet słowa, które zaczyna się od „foto”.

    I odpowiedź dar_wro:
    "<<W przypadku tychże obiektów (nie tych wymienionych w paragrafie 2, a tych wskazanych na podstawie par. 4 można na podstawie tego przepisu zakazać.>> Nie oznacza to, że a’priori nie można ich fotografować. Przepisy te dają podstawę do zakazania." Wytłuszczenie moje.

    Czyli tak, jak pisze 2pompony. Można o ile nie jest zakazane Zauważ, że rozporządzenie mówi o ochronie obiektów szczególnie ważnych. Wnioskujący o taką ochronę musi określić, na czym miałaby ona polegać. Bo być może niekoniecznie na zakazie fotografowania. Takiego wniosku nikt z nas raczej nie zobaczy na oczy , ale jego widoczną emanacją może być tabliczka z zakazem fotografowania (tzn. wnioskujący wnioskował o taki zakaz i ktoś go zatwierdził). Dopóki nie ma takiej tabliczki, to zakazu fotografowania też nie ma bo:
    • obiekt nie jest chroniony,
    • obiekt jest chroniony, ale ktoś uznał, że zakaz fotografowania nie jest potrzebny,

    czyli fotografować można.

    Czym innym jest jednak prawo, czym innym jego stosowanie i raczej nie można liczyć na to, że ewentualny przyjazd policji coś pomoże, bo mogą się trafić panowie, którzy wiedzą jeszcze mniej na ten temat, a chcą mieć po prostu święty spokój.

    - - - - kolejny post - - - - - -

    Cytat Zamieszczone przez Wujot Zobacz posta
    Jeśli jesteś na terenie publicznym możesz fotografować i publikować co widzisz.
    Częściowo prawda. Fotografować możesz, publikować - niekoniecznie. Prosty przykład: zrobiłeś portret dziewczynie napotkanej na ulicy (to Ci wolno), ale opublikować go (nawet na swoim blogu) bez jej zgody nie możesz.

  8. #28

    Domyślnie

    Mi się kiedyś oberwało od mundurowych na lotnisku w Warszawie... Musiałem usuwać zdjęcia na których widać strefę bezpieczeństwa...

  9. #29

    Domyślnie

    A mnie na lotnisku w Krakowie zgarnęli z płyty (ale przy wejściu do hali, nawet z dala od stojanki, nie na pasach ruchu oczywiśćie). Przyszedł facet z długą giwerą i stanął przede mną z groźną miną, i może byłoby wszystko spokojnie, ale robiąc wtedy zdjęcia podświadomie się przesunąłem, bo wlazł mi w kadr. Jak się zorientował, że potraktowałem go jako przeszkodę terenową i nie uciekam tylko dalej cykam to strasznie się wkurzył, i poszło po linii służbowej - poznałem wszystkich od ciury do stopnia kapitana - to była kobieta i jako jedyna podjęłą decyzję, żeby udzielić pouczenia i puścić, bo sprawa jest duperelna... Wszyscy inni faceci grozili i straszyli aresztem, mandatem i takimi, a potem wzywali wyższego stopniem, żeby podjął decyzję.

    Pod koniec półgodzinnej gadki nawet już byłem nieco skumplowany z niższymi szarżami (bo przylazł chyba mało lubiany porucznik, a ja dogadywałem, kiedy zaczną budzić generalicję - było po 22), na końcu przyszła kobita kapitan, spytała czy mogę pokazać jej zdjęćia, obejrzała i powiedziała, ze w regulaminie lotniska jest zakaz spacerów po płycie i za to udziela mi upomnienia a nie za zdjęćia, a następnie wszyscy się rozeszli. Bez mandatu, kolegium, aresztu, i tak dalej... I oczywiście bez dotykania mojego aparatu, sprzętu, kasowania zdjęć, o tym nawet mowy nie było.

    Więc też różnie bywa.



    EDIT
    Jednym z moich argumentów było to, że wracałem właśnie z Monachium, gdzie też z nudów robiłem zdjęcia gdzie się dało i nikt mi nic nei powiedział. Może nie chcieli tak odstawać?
    Ostatnio edytowane przez 2pompony ; 13-09-2015 o 15:02
    pozdrawiam bombelkowo

    Jak ktoś się rzuca, że nie wie jakie zdjęcia robię: proszę bardzo (flickr), choć stare.

  10. #30

    Domyślnie

    Mój przypadek z dworcem był chyba w styczniu tego roku
    D300s + MB-D10, D200, 2xD100 + MB-D100, Tokina AT-X PRO 28-70, Nikkor 50 f/1.8 G, Tokina AT-X PRO 80-200 mm f/2.8, Tokina AT-X 10-17 f/3.5-4.5 DX Fisheye, SB-800, SB-26, 3xSB-24

Strona 3 z 13 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •