Szukaj
byłbym wdzięczny za opinię, osób które się przesiadły z d7100 na 7200. Warto?
A co Ci nie pasi w D7100? Bo różnica jakaś kosmiczna nie występuje, a kasy trochę stracisz...
Cena D7200 normalnieje. Po uwzględnieniu cashbacku wychodzi już 3700 a to już niedaleko od mojego poziomu akceptacji dla puszki DXowej. Po świętach pewnie będą wyprzedaże i wtedy bym się nawet skusił bo dla mnie jest jedna rzecz w D7100 która mnie naprawdę denerwuje. Ta puszka naprawdę jest dobra ale wieczorem i w nocy czasami wychodzi z niej Mr. Hyde. Chodzi mi głównie o obrazek. Co któreś nocne zdjęcie wychodzi po prostu bardzo słabo. Nawet gdy używam ISO do 1200. Kolorki wpadają w fiolety, kaszka jest bardzo widoczna a rzadko bo rzadko ale nawet bez wyciągania (przy ISO powiedzmy 6400) widoczny jest banding (albo jestem już na takim etapie, że widzę go tam gdzie go nie ma )
ISO 1100 i za długi czas naświetlania w połączeniu z centralnym punktem AF więc skucha z mojej winy. Kolorki (poprawione na tyle na ile mogłem) dalece odbiegają jednak od tego co mi się wydawało, że widzę. (edit: na tym małym obrazku może nie widać za dużo szumu, ale przynajmniej dla mnie jest on bardzo brzydki)
Ostatnio edytowane przez cz4rnuch ; 26-11-2015 o 08:21
Tu chyba zachował się normalnie. Dominuje ciepła barwa oświetlenia ulicznego. Po korekcji, oświetlenia zbliżone do czystej bieli po przechodzą w niebieski. Chyba za mocno skorygowałeś.
Skorygowałem, bo na automacie było całkiem fioletowo i ociepliłem bo tak wyglądało mi najbardziej naturalnie ale mimo to fiolecizna nadal jest widoczna, wygląda mi to najbardziej nienaturalnie szczególnie na drugim planie. Oczywiście może to być spowodowane także tym, że używam LR ale fiolecizna wychodzi mi tylko na zdjęciach nocnych.
Tu to samo zdjęcie bez obróbki z View NXa.
Moim zdaniem, zamieniać D7100 na D7200 nie warto, oczywiście pomijając sprawę długich serii, czy zdjęć nocnych. Chyba, że D7100 jest zajechane i wtedy nie ma wielkiego wyboru. Natomiast, jeśli ktoś ma dziś kupić nowego Nikona DX i zastanawia się, czy D7100, czy D7200, to ja bym wybrał D7200. I nie wierzcie w te bujdy o "kontrowersyjnym AF". O tym piszą głównie ci, którzy nigdy nie mieli D7200 w ręku. Ale przekonywać nikogo nie będę.
Jacek
Skontaktuj się z nami