Close

Strona 3 z 11 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 107

Wątek: Drony - UAV

  1. #21

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez drdln Zobacz posta
    Zacznę od siebie - Phantom 1.1.1 + GoPro Hero4 Silver.

    https://dl.dropboxusercontent.com/u/...G0090925-2.jpg
    Wow! Widok prawie jak z filmu "Good Kill" z Ethanem Hawke

    Robi się (nie)ciekawie. W moim odczuciu tylko kwestią czasu jest to, że rozkwitnie nam nowa "wojna w powietrzu" - już pojawiają się bronie do zwalczania z ziemi dronów (póki co tych stosowanych do celów militarnych), a wkrótce mogą pojawić się specjalizowane "drony do zwalczania dronów".

    Oczywiście nie mówię tu o tak niewinnym dość użyciu dronów do celów stricte fotografii krajobrazowej, jak w Waszym przypadku, ale wystarczy że dorwie się ktoś nieodpowiedni i...

    Nie dalej jak 2 miesiące temu w środku nocy zauważyłem drona wiszącego 20 metrów od moich okien, na wysokości na pewno nie większej niż 50 m nad pobliską szosą. Schował się za załom budynku w momencie gdy zacząłem go filmować telefonem (choć było ciemno i światła pogasiłem). Znajomi mówią, że coś takiego może być używane np. przez włamywaczy, celem badania zwyczajów domowników czy obfitości lokalu w potencjalne łupy. W każdym razie mieszkańcy wysokich pięter bez firanek i zasłon nie mogą się już czuć bezpiecznie

    Jak sądzicie, czy we wspomnianej sytuacji operator był na prawie, czy czysta zabawa i/lub samowolka?

  2. #22

    Domyślnie

    Jeśli tak, to trudno mówić o prawie. Raczej o bezprawiu. Aczkolwiek operator mógł mieć mimo wszystko stosowne zezwolenia. Chociaż wątpię. W takiej sytuacji, jako stosowne rozwiązanie widzę potraktowanie aparatu latającego z wiatrówki o przyzwoitych dżulach, albo też dobrej procy na kulki stalowe.

  3. #23

    Domyślnie

    obawy przed inwigilacją przy użyciu wielowirnikowców są wg mnie mocno przesadzone.

    po pierwsze - taki sprzęt lata kilkanaście-kilkadziesiąt minut na jednym pakiecie - nie wiem czy nawet kilka pakietów pozwoli na zbadanie zwyczajów domowników - tym bardziej że będą oni świadomi obecności "kosiarki do trawy" za oknem - bo tak to pi*oko brzmi.
    po drugie - operator uav zawsze wzbudza mega zainteresowanie otoczenia, naprawdę sporo osób podchodzi, pyta co to, chce zobaczyć "jak i co z tego widać" - zakładam że "chłopaki przed akcją" będą raczej starali się być niezauważeni
    po trzecie - po co kupować latadło za parę tysięcy, skoro podłożenie wafelka czy innego kruchego przedmiotu pod wycieraczkę także da pewną informację o obecności domowników...
    po czwarte - latanie blisko budynków jest mocno ryzykowne, jeden podmuch wiatru i kopter ląduje na ścianie/oknie...


    a z innej beczki - latam sobie już trochę phantomem 3 i zaczyna mi się podobać.

    Katowice z loku ptaka:

    grim&evil
    treli-freli, mam mnóstwo megapikseli

  4. #24

    Domyślnie

    Im dłużej latam, tym więcej robię filmów zamiast zdjęć. Ale foty też się trafiają.




    to be a rock and not to roll

  5. #25
    Gaduła Awatar ku6i
    Dołączył
    01 2007
    Miasto
    Górny Śląsk/Kraków
    Posty
    1 485

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez drdln Zobacz posta
    Im dłużej latam, tym więcej robię filmów zamiast zdjęć. Ale foty też się trafiają.

    Serio latasz nad ludźmi?

  6. #26

    Domyślnie

    Mówili niedawno w publikatorach, że Enrique Iglesias próbował złapać to-to ręką w czasie koncertu i mu palce pocięło. Ale brocząc krwią spod prowizorycznego bandaża dzielnie dokończył koncert.
    Hemingway: Great pictures. What camera do you use?
    Irving Penn: Great story. What typewriter do you use?

    NikoSam/SamsuNik (aka Maciej)

  7. #27

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ku6i Zobacz posta
    Serio latasz nad ludźmi?
    Nie, nad odgrodzonym terenem.

    EDIT, rozwinę myśl.

    Wg polskiego prawa operator drona powinien zapewnić sobie miejsce do bezpiecznego startu i lądowania. Polecam w tym celu 4 pachołki i rozwijaną taśmę w czerwono-biale paski. Gwarantuję, nikt nie wejdzie na taki obszar. Inna sprawa, że start i lądowanie drona ZAWSZE przyciąga gapiów. Zawsze informuję ich, żeby nie podchodzili zbyt blisko ze względów bezpieczeństwa. Liczę na to, że nie trafię na szaleńca, podobnie jak inni liczą na to, że ja nie jestem szaleńcem, który wleci w tłum.

    Uprzedzając argument o awariach sprzętu, odbijam piłeczkę. Czy chodzisz po chodniku przy ulicy? Samochód też może wjechać w ludzi np. na przystanku. I co? I nic. Nikt o zdrowych zmysłach nie panikuje stojąc na przystanku. Dlatego nie ma co panikować widząc drona.
    Ostatnio edytowane przez drdln ; 10-07-2015 o 14:07
    to be a rock and not to roll

  8. #28
    Gaduła Awatar ku6i
    Dołączył
    01 2007
    Miasto
    Górny Śląsk/Kraków
    Posty
    1 485

    Domyślnie

    Przy tym poziomie awaryjności wszelkiej maści kopterów porównywanie ich z samochodami to dość odważne stwierdzenie. Na szczęście do Białegostoku mam daleko, kup sobie dobre OC i lataj jak chcesz

  9. #29

    Domyślnie

    Ja latam wsrod ludzi, przed startem roznych biegow na kilkaset osob. Nic strasznego, ale mam zelazne zasady, ktorych sie trzymam:
    1. Zawsze, ale to zawsze staruje z otwartej przestrzeni ze zlapanym sygnalem GPS. Jest to naczelna zasada, ktorej nie wolno zlamac! Czemu? Bo Phantomy maja taka procedure: w razie "w" wracaja do punktu skad wystartowaly.
    A juz dwa razy mialem taka sytuacje, ze narobilem w pory patrzac bezradnie na mojego drona ktora stracil lacznosc i polecial w sina dal.
    2. Zadnych wyglupow typu "na pewno sie uda", "podlece blisko", "o, mam fajny pomysl". Warto sobie przypomniec wtedy film z YT "dron crash compilation"
    3. Nigdy nie latam przy zlej pogodzie. Ile to juz razy slyszalem "daj spokoj, bedzie dobrze"
    No i taka rada: jak cos idzie nie tak, pierwsze co, wajha w gore (czyt. spierd... jak najwyzej)

    Oczywiscie nie przewidzimy wszystkiego, ale to jak na drodze, minimalizujemy swoje bledy i starajmy sie przewidywac cudze.

  10. #30

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ku6i Zobacz posta
    Przy tym poziomie awaryjności wszelkiej maści kopterów porównywanie ich z samochodami to dość odważne stwierdzenie. Na szczęście do Białegostoku mam daleko, kup sobie dobre OC i lataj jak chcesz
    Procentowy poziom awaryjności dronów jest wyższy, ale w ujęciu ilościowym myślę, że samochody są bardziej niebezpieczne. Kwestia skali.

    Co nie zwalnia operatora z odpowiedzialności i z myślenia.
    to be a rock and not to roll

Strona 3 z 11 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •