Tutaj podobny wątek o szelkach
http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=252686
Najczęśniej mam zapięty korpus z 70-200 za stopkę obiektywu po lewej stronie i przy takim używaniu jest kilka felerów:
Spust gripa obija po biodrze i co jakiś czas mamy samostrzały, obija również kółko przysłony i potrafi się sama przestawić. Poradziłem sobie przekręcając stopkę o 45stopni na szkle. Ale i tak należy na wszelki wypadek blokować przysłonę i/lub spust gripa.
Kolejny minus używania podwójnego paska - jak ktoś lubi pracować blisko ziemi to podczas czołgania ciężko nad tym wszystkim zapanować. Normalnie się odkłada drugi korpus obok, a tu trzeba go jeszcze odpiąć
Plusy są jednak niezaprzeczalne oba aparaty cały czas pod ręką, nic się zsuwa, nie czuje się tego dość sporego obciążenia.
Szukaj
Skontaktuj się z nami