Jakiś czas temu szukałem także czegos co wlezie w bagaż podręczny. Chciałem coś lekkiego, nie więcej niż 50cm po złożeniu, bez kolumny centralnej, udźwig min. 10kg, cena w zasadzie nie grała roli. I tak szukałem, szukałem. Gitzo bieda, Manfrotto jeszcze gorzej. I na jakimś blogu angielskojęzycznym wpadłem na nazwę Feisol. I tak od pół roku śmigam z Tournament CT-3442.
http://www.feisoleurope.com/feisol-t...apid-p-31.html
Przez swoje 1.14 kg nie polecam na porywisty wiatr, mogłby być nieco wyższy, unikam całkowitego rozkładania dolnej sekcji i trzeba sie się trochę pochylać. Jako podręczny, jednocześnie solidny statyw, podoba mi się bardzo.
Szukaj
Skontaktuj się z nami