Close

Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3
  1. #1
    Oszczędny w słowach Awatar dexterxx
    Dołączył
    12 2013
    Miasto
    Czerwionka-Leszczyny
    Posty
    15

    Unhappy Martwe piksele na ekranie LCD... i reagują na temperaturę

    Nieszczęście mnie spotkało, niedzielny wypad w góry na spacer, w drodze powrotnej dostrzegłem, że mój ekran ma problemy z wyświetlaniem obrazu w lewej dolnej części... coś jakby uderzenia dostał w jedno konkretne miejsce i matryca nieco się uszkodziła. Problem w tym, że nie przypominam sobie, żeby aparat gdzieś oberwał... o wszystko dbam cholernie czule i fotopstryczek jest moim oczkiem w głowie :/

    Wygląda to obecnie tak (lewy dolny róg, zdjęcia telefonem, więc nieco słabo obrazują):

    http://i.imgur.com/xKYCUTm.jpg
    http://i.imgur.com/9ywa6UY.jpg

    temperatura i rozgrzanie aparatu nieco uratowało sytuacje, lecz na szlaku wyglądało to mniej więcej tak:

    http://i.imgur.com/h4BUGot.jpg

    Najpierw do połowy, potem ta długa rysa rozciągnęła się praktycznie do prawej krawędzi.

    Warunki na zewnątrz gdzieś między 8-15*C, może różnica ciśnienia albo jakaś większa zmiana temperatury (jak to w górach) mogła coś zdziałać, bo nic innego mi do głowy już nie przychodzi skąd to się wzięło (aparat i gorsze męczarnia w swoim życiu przechodził)

    "uszkodzenie" widoczne też jest na wyłączonym aparacie:
    http://i.imgur.com/dqpvPwI.jpg

    na czarnym ekranie obecnie te piksele jakby świeciły.
    http://i.imgur.com/JdRJAxe.jpg

    Jakieś delikatne podstukiwanie w kanty, obudowę, ekran nie przynosi żadnych efektów. Obudowy nawet obrysowanej nie mam na nim...

    Po wejściu ze szlaku do auta i powolnym nagrzewaniu aparatu defekt zaczął zanikać, potem "naprawa" ustała i zostały mi takie pojedyncze czarne piksele. Dam jeszcze znać jak to będzie się klarować, chociaż teraz jak piszę ten post to włączanie i wyłączanie aparatu jakby coś zmieniało i poprawiało...

    Jak myślicie, gwarancja to przyjmie bez problemu? Problem trochę błahy, długo będę bez aparatu w przypadku próby serwisowania gwarancyjnego? A jakby problem zniknął kompletnie do jutra to co z tym polecacie zrobić?

    edit:
    Dobra, posiałem trochę paniki... nieco doedukowałem się w kwestii ekranów LCD, pikselom (niestety z nadal nieznanych mi przyczyn) mogła polaryzacja się locknąć, używając ekranu, "grzejąc go" i migając wszelakimi kolorami powolutku defekt zanika... uff.
    Ostatnio edytowane przez dexterxx ; 06-04-2014 o 22:58

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dexterxx Zobacz posta
    używając ekranu, "grzejąc go" i migając wszelakimi kolorami powolutku defekt zanika... uff.
    Defekt nie może używać ekranu, grzać go i migać.
    Prawidłowa budowa takiego zdania może wyglądać np. : "używając ekranu, "grzejąc go" i migając wszelakimi kolorami SPOWODOWAŁEM, ŻE defekt zanika"
    Krzysztof Paszkiewicz

  3. #3
    Oszczędny w słowach Awatar dexterxx
    Dołączył
    12 2013
    Miasto
    Czerwionka-Leszczyny
    Posty
    15

    Domyślnie

    Czepiasz się nieistotnego detalu przy tym nie niosąc zasadniczej pomocy, ale mimo wszystko dzięki za zwrócenie uwagi.

    Odnośnie ekranu... nie jest dobrze:
    http://i.imgur.com/jQzt7LN.jpg

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •