Witam wszystkich serdecznie
Mam nadzieję, że mnie nie pogonicie, bo problem mnie naprawdę niepokoi choć nie do końca wiem, jak go skrótowo nazwać (tytuł tematu).
Przechodząc do szczegółów… W piątek zaobserwowałam to zjawisko pierwszy raz. Pracowałam w trybie manualnym. Po każdym wykonanym zdjęciu, wartość czasu naświetlania zmieniała się samorzutnie. Przykładowo: ustawione było 1/1250 - pstryk - 1/800 - pstryk - 1/3200 itd. Wartości skakały zupełnie dowolnie (zwykle raz w górę, raz w dół) bez względu na to, co ustawiłam. Co więcej, przeskoki zdarzały się również przy wykonywaniu zdjęć seryjnych. Przy zmianie trybu na "S'kę", zjawisko przestało zachodzić.
Spotkaliście się kiedyś z takim problemem? Jakieś pomysły, co z tym fantem zrobić?
Z góry dziękuję za odpowiedzi
Szukaj
Skontaktuj się z nami