WIem co to jest rękojmia i konsultowałem to z prawnikiem, z tego wychodzi że jeśli nie załatwimy sprawy polubownie to czeka nas sąd. Ja ze swojej strony jeśli to tak drobna wada którą podejrzewasz nawet pokryję wszelkie koszty naprawy i będę miał to z głowy (chociaż to de facto nie moja wina). Natomiast zakładam że kupujący mógł obiektyw np upuścić i wtedy nie mam ani kasy ani obiektywu. Dlatego właśnie w takich sprawach zawsze zabezpieczam się przed wysyłką, dokumentując dokładnie stan techniczny.
Szukaj
Skontaktuj się z nami