Pozwólcie, że akurat w tym wątki wypróżnię się na temat szkieł Tamrona (tych z nowej serii).
Mam takowe 3 (90/2.8 VC; 70-200/2.8 VC i 150-600). Z każdym coś nie tak.
W T90 rozciąga się uszczelka między bagnetem a szkłem. Poza tym po roku mam w nim więcej paprochów niż w w pozostałych 11 szkłach łącznie (a chodzi ze mną tylko na śluby).
W 70-200 po 3 miesiącach padł silnik AF-naprawa gwarancyjna.
A Teraz Tamzooka... kutwa :/
Od kwietnia używałem max 10 razy (nie więcej niż 1000 zdjęć).
Od ostatniego razu- zawiesza się af (trzeba wyłączać aparat), nie przekazuje info o przysłonie do aparatu no i na 600 f/9 ostrość wygląda tak.
crop 100%
Dodam tylko, że o szkła dbam, inne (nikkory, tokiny, sigmy- niektóre mam od 5 lat) nie sprawiają żadnych problemów.
Nigdy więcej tamronów.
Skontaktuj się z nami