Szukaj
Posiadany EF 24-105 L padł po 1,5 miesiąca użytkowania - na zakresie ogniskowych od 70-90 łapał front focusa. Wymienili w nim sporo części (nie pamiętam już konkretnie co) zostawiając w gratisie masę paprochów w środku obiektywu. Od tamtego czasu był jeszcze 2 razy w serwisie Canona. W każdym razie obiektyw nie działał już tak dobrze jak w dniu zakupu.
Co do AF to działał naprawdę dobrze i nie widziałem większej różnicy niż w połączeniu z 5DMKIII - dopiero bardzo znikoma ilość światła utrudniała działanie AF-u.
Generalnie jednak Soniak jest lepszy optycznie - zwłaszcza na szerokich kątach to jest niebo a ziemia względem tego co było w Canonie, ale nie tylko. Na całym zakresie ogniskowych jest ostrzejszy od L-ki Canona. Ponadto nie jest tak podatny na flary jak wspomniana L-ka. Na dłuższe testy przyjdzie czas bo póki co trochę choruję i nie mam jak udać się na dłuższą sesję w miasto.
A7R3 + 14 F2.8 + 55 F1.8 + 28-75 F2.8 + 135 F2
Nie lepiej sigme 24-105/4 kupić ?
Można jeszcze wybijać, ale to też nie jest takie proste, szczególnie jak ma być ładnie.
A to ciekawe, bo podobno o tych problemach najwięcej się pisze na hamerykańskich forach
Nie wspominałem o największym koszu z napisem "Hamerica"?
Najlepsza jakość była w ZSRR.
W Krasnogorsku w pierwszej połowie 1956, na drugiej zmianie, we wtorki, pomiędzy 16 a 18.
Skontaktuj się z nami